piątek, sierpnia 31, 2018

"Konie. Pasja od pokoleń" Karolina Ferenstein-Kraśko



TYTUŁ  „Konie. Pasja od pokoleń”

AUTOR  Karolina Ferenstein-Kraśko

DATA PREMIERY 15.02.2018

WYDAWNICTWO  Pascal

ILOŚĆ STRON  271


OCENA  6/6

OPIS

Jak wybrać dobrego trenera? Ile czasu potrzeba, by nauczyć się dobrze jeździć? I czy warto?

Warto! Jazda konna buduje kondycję fizyczną, wpływa na zdrowy styl życia, kształtuje charakter, a nawet… zdolności przywódcze. To fitness, medytacja i terapia w jednym.
Ta książka jest również historią rodziny, którą od wielu lat wyróżnia miłość do koni i jeździectwa. W Gałkowie rośnie już czwarte pokolenie niewyobrażające sobie życia bez tej namiętności i wolności. Karolina Ferenstein-Kraśko szczerze opisuje rodzinne dziedzictwo – chwile chwały, ale i cenę, jaką czasami trzeba za nie zapłacić.

MOJE ODCZUCIA

Jak większość z Was wie, kocham konie, więc nie mogłam nie przeczytać tak ważnej pozycji. Konie to temat, który zawsze będzie mnie interesował i na temat którego mogę coś powiedzieć. Niniejsza pozycja to nie tylko świetna książka dla wszystkich miłośników koni, ale także historia rodzinna, z którą warto się zapoznać.
Konie to przepiękne zwierzęta, istoty, które fascynują, zachwycają i wzbudzają podziw wśród ludzi. To niepodważalny symbol wolności. Myślę, że z miłością do nich trzeba się po prostu urodzić. Jak silna więź może łączyć człowieka z koniem, zrozumie tylko ten, kto przekonał się o tym na własnej skórze.
Nie trzeba być jednak osobą niepełnosprawną czy potrzebującą psychoterapii, aby odczuć lecznicze działanie koni. Te zwierzęta mają ogromny wpływ na nasze zdrowie fizyczne i psychiczne. Wyzwalają emocje, od strachu po miłość. Uczą wrażliwości i opiekuńczości, ale także stanowczości i podejmowania szybkich decyzji. Motywują do działania, uczą pokonywać słabości i skłaniają do zmagania się z przeciwnościami losu.
Karolina Ferenstein-Kraśko w swojej książce uczy nas obcowania z tymi zwierzętami. Zastanawiacie się dlaczego warto jeździć konno? A może interesuje was psychika koni? Chcielibyście się dowiedzieć czegoś o nauce jazdy konnej, albo jak należy postępować z nimi? Jeśli na większość tych pytań odpowiedź brzmi tak, koniecznie sięgnijcie po tę książkę. Nie pomylcie jednak jej z typowym poradnikiem, gdyż wcale nim nie jest. Oprócz ważnych i istotnych rzeczy związanych z tymi istotami, poznacie również wielką miłość samej autorki do koni. Poznacie dziadka Ludwika Ferensteina od którego to wszystko się zaczęło. Czeka was więc ciekawa przeprawa.
Człowiek z koniem może stworzyć niezwykłą więź opartą na wzajemnym zaufaniu. Nie ma niczego lepszego, jeśli jedno z drugim są sobie całkowicie oddani i są w stanie oddać swoje życie za to drugie. Konie to niezwykle mądre zwierzęta, i wierzcie mi, że moglibyście się zdziwić do czego są zdolne. Nie raz i nie dwa zdarzyło mi się w moim życiu widzieć na własne oczy tę wzajemną miłość i nić porozumienia pomiędzy właścicielem a samym zwierzęciem.
Porady w książce nie były dla mnie żadną nowością, ale tylko i wyłącznie, że sama uczyłam się w Technikum Hodowli Koni, więc to wszystko było mi znane ze szkoły. Wy jednak, możecie się bardzo wiele nauczyć czytając ową pozycję. Jak wielka może być miłość do koni przedstawia nam sama autorka na własnym przykładzie.
Jeździectwo po prostu przenosi w czasie. Daje nam niewypowiedzianą przestrzeń, nie tylko w sensie fizycznym.
Konie. Pasja od pokoleń to niezwykła książka opisująca wielkie poświęcenie jeździectwu i miłości do tych zwierząt. To interesująca pozycja dla wszystkich tych, którzy boją się o swoje pociechy, które już wpadły w ten wir miłości. Może ten rodzaj sportu nie należy do najbezpieczniejszego, jednak jest wart swojego poświęcenia. Zachęcam wszystkich miłośników koni do zapoznania się z ową pozycją.


Za możliwość przeczytania i zrecenzowania serdecznie dziękuję


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny na moim blogu. Będzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie jakiś ślad.

Copyright © 2016 Czytaninka , Blogger