środa, marca 31, 2021

Zapowiedź patronacka "Włoskie ciacho" Gosia Lisińska

Zapowiedź patronacka "Włoskie ciacho" Gosia Lisińska

 
PREMIERA: 28.04.2021



Jest mi niezmiernie miło ogłosić, iż mój blog Czytaninka objął patronatem medialnym książkę Włoskie ciacho Gosi Lisińskiej. 

⇘⇙

Czy słodycze szkodzą? Czy przeciwnie: sprawiają bezgraniczną rozkosz?

I czy Emilia znajdzie odpowiedź na to pytanie w ramionach pewnego niezwykle seksownego Włoskiego Ciacha?

Oto historia pełna namiętności, ale i zabawnych wydarzeń, która nie pozwala czytelnikowi się oderwać aż do ostatniej strony.

Wróć do Tychów, by poznać brata Roberto, bohatera “Pikantnie po włosku”.​

⇗⇖





środa, marca 31, 2021

Debiut na miarę - Sylwia Winnik

Debiut na miarę - Sylwia Winnik

 



1.  Tytuł.
Dziewczęta z Auschwitz

2.  Rok wydania.
2018

3.  Gatunek.
Reportaż, wspomnienia.

4.  Jaki był impuls do stworzenia tej pierwszej historii?
Opowieści rodzinne dziadków.

5.  Czas pisania książki?
3 lata.

6.  Bohater najbliższy Pani sercu?
Każdy tak samo.

7.  Pierwszy czytelnik?
Mama i mąż jednocześnie ;)

8.  Czy był stres przed reakcją czytelników?
Oczywiście :)

9.  Czy uważa Pani swój debiut za udany?
Tak.

10. Czy debiut doczekał się II wydania?
Tak, i tłumaczenia. 


Serdecznie dziękuję Autorce za poświęcony mi czas. 





 


wtorek, marca 30, 2021

Zapowiedź patronacka "Trogirskie wakacje" Hanna Dikta

Zapowiedź patronacka "Trogirskie wakacje" Hanna Dikta

 

PREMIERA: 13.04.2021




Jest mi niezmiernie miło poinformować, iż mój blog Czytaninka objął patronatem medialnym książkę Trogirskie wakacje Hanny Dikty. 


⬂⬃


Sierpień, Trogir. W zabytkowym chorwackim miasteczku panuje upał. To właśnie tu przyjeżdża Olga. Nie jest to jej pierwszy pobyt w tym mieście. Rok wcześniej spędziła tu z córką wakacje, teraz wraca już sama, do tego samego pensjonatu, tego samego pokoju. Ten rok zmienił wszystko, Olga została sama, z mnóstwem pytań bez odpowiedzi. W Trogirze postanawia zakończyć swoje życie.

Sprawy komplikują się, kiedy na jej drodze staje Martin, młody Chorwat, z którym jej córka zeszłego lata spędziła kilka wieczorów. Z pomocą chłopaka i Stanisława – rodaka mieszkającego w Niemczech, Olga powoli odkrywa, co wydarzyło się rok wcześniej.

⬀⬁




poniedziałek, marca 29, 2021

Zapowiedź patronacka "Pragnienie Anioła" Katarzyna Mak

Zapowiedź patronacka "Pragnienie Anioła" Katarzyna Mak

 
PREMIERA: 20.04.2021



Jest mi niezmiernie miło ogłosić, iż mój blog Czytaninka objął patronatem medialnym książkę Pragnienie Anioła Katarzyny Mak. 

⇘⇙

ONA... jest jak żywioł. Nieokiełznana, dzika, nieprzewidywalna. Jest jak ogień, w którego płomieniach możesz się ogrzać lub bezpowrotnie spłonąć. Przeszła wiele, co uczyniło ją silną i niebezpieczną. Łaknie miłości, której szukała nieustannie przez całe swoje życie, ale okazuje się, że nie potrafi już kochać...
ON... jest jak wędrowny ptak. Za dnia drapieżny i niebezpieczny, rwący się do lotu. Nocą zaś przemienia się w spragnioną miłości istotę z rysą na sercu i połamanymi skrzydłami. To upadły anioł... W jego ciele żyją dwie dusze. Romantyczna i pełna ciepła oraz nieokiełznana, brutalna i... zła. Podążając krętymi ścieżkami, które wytyczyło dla niego życie, bezskutecznie szuka siebie.
Czy uda się oszukać przeznaczenie? Czy dwoje tak doświadczonych przez los ludzi jest w stanie na nowo uwierzyć w tlące się uczucie? I czy miłość rzeczywiście jest największą siłą ludzkości, która zdoła pokonać każdą przeszkodę dzielącą od upragnionego szczęścia?

⇗⇖



niedziela, marca 28, 2021

"Pokonany" Alicja Skirgajłło

"Pokonany" Alicja Skirgajłło

 



TYTUŁ  "Pokonany”

 

AUTOR Alicja Skirgajłło

 

DATA PREMIERY 10.02.2021

 

WYDAWNICTWO  Editio Red

 

ILOŚĆ STRON 330

 

 

 

 

OCENA  4+/6

 

OPIS




 

POKONANY?
CZASEM TAK.
ZŁAMANY?
NIGDY!


Shade, czyli cień. Nie wszyscy wierzą w magię imion, ale Shade Brewer czuje, że to, które nadano mu w dzieciństwie, naznaczyło jego życie. Mrokiem, smutkiem. Cieniem. Znaleziony jako niemowlę na śmietniku, tułający się od jednej rodziny zastępczej do drugiej, wszędzie zamiast miłości napotykał nienawiść. Niezrozumiany i odtrącany, stroniący od ludzi, w dorosłe życie wkracza jako zabójca. Tylko przyjaźń potrafi na moment rozproszyć mrok spowijający myśli Shade’a. Joe, poznany w ośrodku opiekuńczo-wychowawczym (wbrew nazwie niewiele mającym wspólnego z wychowaniem i opieką), jest jedynym człowiekiem, na którego Shade może liczyć. To właśnie Joe odprowadza przyjaciela do ośrodka odwykowego, kiedy ten podejmuje decyzję o rozpoczęciu terapii.

Czy tym razem cienie, między którymi kroczy Shade Brewer, w końcu się rozproszą? Czy w jego sercu zagoszczą miłość, spokój i szczęście – czy skończy pokonany? Jedno można powiedzieć na pewno: łatwo nie będzie, bo w życiu Shade’a nic nie jest proste…





MOJE ODCZUCIA

 

 

Książka Pokonany jest bestsellerem na TaniaKsiazka.pl.

Shade Brewer od dzieciństwa nie ma łatwo. Jego matka porzuca go jako niemowlę na śmietniku. Tuła się od jednego domu do drugiego, wszędzie zaznając wiele okrucieństwa. Tylko Carren pokochał prawdziwą miłością, choć nigdy jej tego nie powiedział. Chcąc broniąc ją i siebie, zabija jej męża i trafia do ośrodka opiekuńczo-wychowaczego. Tam poznaje Joego, który staje się dla niego przyjacielem. Po wyjściu z ośrodka ponownie stacza się na dno… I to właśnie Joe jest dla niego wsparciem. Namawia Shade’a, aby w końcu coś zrobił ze swoim życiem, i tak trafia do ośrodka na odwyk. Czy po opuszczeniu jego murów, jego życie się ułoży? A może będzie pokonany?

W moim życiu były same przeciwności, złe zdarzenia, które kształtowały mój charakter, moją osobowość. Od samego poczęcia byłem skazany na inność, samotność i krzywdę, ale wtedy nie mogłem o sobie decydować. Byłem zbyt mały, zbyt słaby i zbyt głupi.


Nie mamy wpływu na to kiedy, gdzie i w jakich okolicznościach przychodzimy na świat. Rodzimy się jako bezbronne niemowlę zdane kompletnie na łaskę innych. Nie wszystkie małe berbecie mają szczęście wychowywać się w szczęśliwych rodzinach. Czasem życie od małego poniewiera nami na wszystkie strony. Ciągle mamy pod górkę, co sprawia, że w końcu się w sobie zamykamy, stronimy od innych ludzi, czujemy się jak nic nieznaczące wyrzutki staczające się na margines społeczny. Pragniemy żyć, ale ciągłe kłody, które znajdują się pod naszymi nogami najzwyczajniej w świecie nam na to nie pozwalają. Nie umiemy kochać, bo nas tego nie nauczono, nie potrafimy okazywać troski i współczucia, bo sami tego nie zaznaliśmy. Takie życie jest trudne…
Prawdą jest również to, że prawdziwych przyjaciół poznajemy w biedzie. Kiedy całkiem obca nam osoba, wyciąga do nas pomocną dłoń w beznadziejnej chwili naszego życia, oznacza to, że naprawdę zasługuje na miano prawdziwego przyjaciela.

Alicja Skirgajłło stworzyła niezwykle emocjonującą powieść, która naszpikowana jest ogromem tragedii. Nie szczędzi swoich bohaterów, niczego im nie ułatwia, a wręcz przeciwnie, rzuca im kłody pod nogi. Staczają się na dno i to nie raz, nie radzą sobie ze swoim życiem, dręczą ich demony przeszłości, już sami nie wiedzą komu mogą ufać, a komu nie. Jest im trudno, ale mimo wszystko walczą, bo nie chcą być tacy jak Ci którzy wyrządzili im tyle krzywdy. Zdarza się, że uciekają od problemów, bo tylko to potrafią, myśląc, że ucieczka to najlepsze rozwiązanie. Wzbraniają się przed uczuciami, nie dopuszczają do siebie słowa miłość, bo jest ono im obce. Ale tak naprawdę w głębi serca pragnąć kochać i być kochanymi.

Shade to chłopak, który od małego ma w życiu pod górkę. Dręczą go demony przeszłości, dając o sobie znać, niemalże każdego dnia. Jest zdeterminowany, bezuczuciowy i zawsze bierze to co chce, nie dając nic w zamian. Czasem jednak nie ma siły walczyć, więc ucieka. Nie radzi sobie ze swoim życiem, a jego jedynym oparciem oprócz Carren jest Joe.
Joe to niezwykły chłopak z ogromnym poczuciem humoru. W życiu jest nieugięty, zawsze działa racjonalnie i jest prawdziwym przyjacielem.
Sandy to dziewczyna zagadka, której nikt nie może do końca rozgryźć. W sieci jest niewidzialna, nic nie można znaleźć na jej temat, tak jakby w ogóle nie istniała. Jest pyskata, waleczna i odważna, ale w środku to krucha dziewczyna. Nie radzi sobie ze swoim życiem, w którym to jej ojciec chce stawiać jej warunki, na które ta nie ma zamiaru się godzić. Potrafi być niezwykle irytująca i wkurzająca.

Narkotyki, seks, ciągłe życie na haju, to tematy, które zapewne nie są wam obce. Shade popada w uzależnienie, bo pragnie zapomnieć o bólu jakiego doświadczył, bo nie radzi sobie z tym uczuciem. Lubi uprawiać seks, ale nigdy nie spędza ani chwili więcej z żadną kobietą. W jego życiu nie ma miejsca dla kobiety, bo jak twierdzi z nimi są same problemy. Na odwyku poznaje jednak tajemniczą Sandy, która przyciąga go do siebie niczym magnes. I choć zaparcie broni się przed tym, że coś do niej czuje, swojego przyjaciela nie jest w stanie oszukać. Kim tak naprawdę jest Sandy i jaki wpływ będzie miała na naszego bohatera?

Przysunąłem się do niej, objąłem jej rozpalone ciało, pocałowałem w ramię i uśmiechnąłem się do niej, a następnie zamknąłem oczy i uświadomiłem sobie, że ona jest moją zgubą, największym nałogiem, najniebezpieczniejszym narkotykiem.


Czytałam powieść z zapartym tchem. Im dalej brnęłam w tę historię, tym bardziej buzowały we mnie emocje. Autorka porwała mnie w swój mroczny, brutalny, a zarazem pełen namiętności świat. Świat, w którym nic nie można przewidzieć i nie nigdy nie wiadomo, czego się spodziewać. Czytając, całkowicie oderwałam się od rzeczywistego świata. Dobrze wykreowani bohaterowie wiele razy wzbudzali we mnie sprzeczne emocje. Raz ich nie rozumiałam, by za chwilę mocno im kibicować.

Pokonany to historia pokazująca nam, że nawet po upadku na samo dno, zawsze jest szansa by się z tego upadku podnieść. Że choć życie kiedyś nas mocno pokiereszowało, my jednak mamy szansę się odkuć i znów zaznać odrobinę szczęścia. A przede wszystkim, że nie wszyscy ludzie oceniają nas po tym, jaka była nasza przeszłość. Polecam.



 

Za możliwość przeczytania i zrecenzowania serdecznie dziękuję




piątek, marca 26, 2021

Zapowiedź patronacka "Kiedyś dogonimy Paryż" Magdalena Kołosowska

Zapowiedź patronacka "Kiedyś dogonimy Paryż" Magdalena Kołosowska

 

PREMIERA: 20.04.2021



Jest mi niezmiernie miło ogłosić, iż mój blog Czytaninka objął patronatem medialnym książkę Kiedyś dogonimy Paryż Magdaleny Kołosowskiej. 


⇘⇙

Zosia – rozwódka, mama dwóch dorosłych córek – po latach, zupełnie przypadkiem, spotyka swojego dawnego kolegę z pracy. Jak się okazuje, połączyło ich wówczas coś więcej, ale oboje, z zupełnie różnych powodów, przestraszyli się tej relacji. Jak będzie wyglądała ich rzeczywistość dziesięć lat później, kiedy wydaje się, że nic nie stoi na przeszkodzie, aby mogli być razem? I czy tym razem Zosia nie zrezygnuje i pokona demony przeszłości?


⇗⇖




czwartek, marca 25, 2021

Zapowiedź patronacka "Słodki smak marzeń" Aneta Krasińska

Zapowiedź patronacka "Słodki smak marzeń" Aneta Krasińska

 
PREMIERA: 14.04.2021




Jest mi niezmiernie miło ogłosić, iż mój blog Czytaninka objął patronatem medialnym książkę Słodki smak marzeń Anety Krasińskiej. 

⇘⇙

Laura Kosińska wyjeżdża z rodzinnej wioski na studia do Warszawy i rozpoczyna pracę w agencji reklamowej prowadzonej przez apodyktyczną pracoholiczkę. Na szczęście Laura trafia na współpracowników, którzy szybko stają się jej przyjaciółmi. Grupa trzydziestolatków pracuje pod presją czasu, podejmując wciąż nowe, coraz bardziej wymagające wyzwania. Młodzi ludzie potrafią się też jednak cieszyć urokami nocnego życia stolicy. Długie, często zakrapiane alkoholem wieczory stają się odskocznią od nadmiaru obowiązków zawodowych i samotności.
W pewnym momencie na drodze Laury pojawia się ktoś, kto zmienia jej podejście do obowiązków zawodowych, pokazując jej świat, w którym ważne są zupełnie inne wartości. Nieoczekiwana znajomość kusi Laurę, ale jednocześnie wywołuje u niej huśtawkę nastrojów i nieznane dotychczas emocje.
W końcu kobieta podejmuje ważną życiową decyzję, lecz kiedy wszystko jest na najlepszej drodze do szczęścia, pojawia się przeszkoda nie do przebycia, a świat Laury nagle traci sens.

Jesienią druga część dylogii pt. "Gorzki smak marzeń".

⇗⇖






środa, marca 24, 2021

"Postscriptum" Piotr Pietrzak [PATRONAT MEDIALNY]

"Postscriptum" Piotr Pietrzak [PATRONAT MEDIALNY]

 



TYTUŁ  "Postscriptum”

CYKL Nic więcej (tom 2)

 

AUTOR Piotr Pietrzak

 

DATA PREMIERY 02.03.2021

 

WYDAWNICTWO  Videograf

 

ILOŚĆ STRON 472

 

 

 

 

OCENA  5/6

 

OPIS




 

Po rozstaniu z Agnieszką Warszawa staje się dla Piotra obcym miejscem. Zbyt wiele wspomnień zaczyna być ogromnym ciężarem, którego nie potrafi udźwignąć. Dlatego ucieczka wydaje się jedynym wyjściem z sytuacji. Wybór pada na Gdynię – młode, dynamiczne miasto, bardzo podobne do niego samego. To tam miesiąc po miesiącu, krok po kroku Piotr stara się skleić swoje roztrzaskane życie, jednak przeszłość nie pozwala o sobie zapomnieć…
Miłość do Agnieszki nie zniknęła, została jedynie uśpiona. Odzyskanie utraconego uczucia okaże się jednak trudne, tym bardziej że w życiu Agnieszki ponownie pojawia się jej dawny  chłopak, Michał. Zdruzgotany Piotr postanawia uśmierzyć ból ciągłymi romansami. Podrywa, uwodzi bez opamiętania. Wszystko, aby tylko zapomnieć. W tym szale pomocną dłoń wyciąga do niego Jerzy, który ponownie bierze go pod swoje skrzydła. Piotr zostaje jego prawą ręką na Pomorzu, a sukcesy w pracy przywracają go na właściwe tory. Mija rok, później następny. Rzeczywistość Piotra wydaje się harmonijna i przyjemnie poukładana. W takich okolicznościach poznaje Monikę, cudowną gdańszczankę, która od pierwszych chwil zawładnie jego zmysłami. Nowa miłość wprowadza dodatkowy spokój, którego tak poszukiwał i pragnął od dawna. Los jednak bywa przewrotny. Nieoczekiwane zdarzenia spowodują, że związek Moniki i Piotra zacznie się chwiać, a Agnieszka ponownie pojawi się na horyzoncie.



MOJE ODCZUCIA

 

 

Jako, że debiut Piotra Pietrzaka zrobił na mnie pozytywne wrażenie, ucieszyłam się, że na kontynuację nie trzeba było aż tak długo czekać. I chociaż nie do końca można nazwać tę książkę czystą kontynuacją pierwszego tomu, który zakończył się dość otwarcie, to właśnie dzięki niej mamy lepszy wgląd w życie Piotra. Autor bowiem wprowadza do swojej powieści wspomnienia z przeszłości, dzięki którym tak naprawdę poznajemy naszego głównego bohatera i wszelkie emocje jakie mu towarzyszą.

Piotr ma roztrzaskane życie, cierpi po rozstaniu z Agnieszką, dlatego uważa, że ucieczka będzie najlepszym wyjściem. Wyjeżdża, podejmuje się nowych prac, ale mimo wszystko wciąż nie może zapomnieć o niej. Postanawia się nawet wikłać w wiele romansów, aby zapomnieć, uśmierzyć choć odrobinę ból. Ponownie trafia pod skrzydła Jerzego, którego zawsze cenił. Czas pędzi nieubłaganie do przodu, wydaje się, że nasz bohater wrócił na właściwe tory, jego serce skradła Monika, wśród której odnalazł harmonię. Ale jak wiadomo nic nie trwa wiecznie, gdyż na jego drodze ponownie pojawi się Agnieszka…

Był rozdarty, bo rozdarte było jego życie. Z jednej strony chciał ułożyć sobie wszystko na nowo, ale z drugiej pragnął powrotu tego wszystkiego, co utracił, co pozostawił.


Dzięki wglądowi we wsteczne zdarzenia, odkrywamy co też nasz bohater starał się przez wiele lat przepracować. Tragedia, jaka dosięgła go w dzieciństwie odbiła się na jego dalszym życiu. Spotykani ludzie na jego drodze, odgrywali istotne i te mniej istotne role. Niektórzy wyciągali do niego pomocną dłoń, pragnąc aby mógł realizować swoje największe marzenia, ale byli i tacy, którzy najchętniej poprowadziliby go na dno. Tak to już w naszym życiu jest, że każde doświadczenie nas kształtuje. Niezależnie od tego wszystkiego, nasz bohater, wciąż wierzy, że miłość jest najważniejsza. 

W tamtej chwili Piotr był jak te statki. Pośród ciemnej toni, w fazie stagnacji, czekał na obranie właściwego kursu. Ale kapitański rozkaz nie nadchodził. Destynacja wciąż była wielką niewiadomą.


Miłość nie zawsze przynosi same radosne chwile. Zdarza się i tak, że właśnie przez nią cierpimy. Rozum i serce nie zawsze idą w parze, czasem dajemy ponieść się chwili, która dla nas może okazać się zgubna. Mówią, że prawdziwa miłość jest w stanie przetrwać wszystko, ale czy aby na pewno?

Piotr Pietrzak posługuje się prostym językiem, dobrze kreuje swoje postacie, a jego fabuła jest dokładnie przemyślana. Napisał powieść, która jest samym życiem, opowiada o zwykłych (takich jak my) ludziach, o ich wzlotach i upadkach. O przeszłości, która czasem odciska piętno na całym naszym życiu. Ale także o człowieku, który kocha i pragnie być kochanym. Nie znajdziecie tutaj nic nadzwyczajnego, czego sami nie znalibyście z własnego doświadczenia. 

Postscriptum to doskonałe dopełnienie Nic więcej. Historia okraszona emocjami, realnymi bohaterami oraz samym życiem. To także historia, która skłoni nas do przemyśleń i pozostanie z nami na dłużej. Polecam. 




Za możliwość przeczytania, zrecenzowania i patronowania serdecznie dziękuję




 


środa, marca 24, 2021

Debiut na miarę - Katarzyna Grabowska

Debiut na miarę - Katarzyna Grabowska

 



1. Tytuł.
 „Magia ukryta w kamieniu”


2. Rok wydania.
2018


3. Gatunek.
Fantasy, romans, przygodówka.


4. Jaki był impuls do stworzenia tej pierwszej historii?
W czasopiśmie młodzieżowym znalazłam ogłoszenie o konkursie literackim na opowiadanie o tematyce fantasy z wątkiem przenosin w czasie. Niewiele myśląc szybciutko napisałam opowiadanie, które jednak okazało się za długie, więc je skróciłam. Dopiero wtedy wczytałam się w regulamin konkursu i niestety okazało się, że z racji, iż czasopismo kierowane jest do nastolatek, tylko one mogą wziąć udział w konkursie. Trudno. Ponieważ jednak pomysł mi się spodobał, postanowiłam to okrojone opowiadanie ponownie rozbudować i w ten sposób powstały trzy tomy „Magii...”

5. Czas pisania książki?
To zależy. Nigdy nie zmuszam się do pisania, więc zabieram się za to wtedy, gdy mam na to ochotę. Jednak ostatnio w mojej głowie panuje taki natłok myśli, że piszę prawie bez przerwy :-) W ten sposób  „Cudzy mąż” powstał w ciągu miesiąca, a obecnie, również w rekordowym tempie kończę drugi tom „Groszego syna”.


6. Bohater najbliższy Pani sercu?
Julia z „Magii ukrytej w kamieniu”. Bardzo się z nią zżyłam i później trudno było mi się przestawić na nowych bohaterów. Właściwie Weronika przekonała mnie do siebie dopiero pod koniec pierwszego tomu „Wszystkich naszych chwil”. Za to później również ciężko mi było się z nią rozstać.


7. Pierwszy czytelnik?
Nieodmiennie moja starsza córka Basia. Ostatnio dołączyła do niej też i młodsza pociecha (już dwunastoletnia), która też zawsze prosi, aby jej przeczytać to, co napisałam.


8. Czy był stres przed reakcją czytelników?
Zawsze jestem bardzo ciekawa, jak Czytelnicy odbiorą moją książkę. Ja już taka jestem, iż ciągle mam wrażenie, iż mogłam napisać lepiej, inaczej poprowadzić bohaterów. Dlatego z lekkim niepokojem czekam na pierwsze reakcje.


9. Czy uważa Pani swój debiut za udany?
Sama nie wiem. W porównaniu z innymi książkami, które już przed premierą trafiają na listy bestsellerów, to moja powieść wypada słabo.


10. Czy debiut doczekał się II wydania?
Jeszcze nie. Najprawdopodobniej ukaże się w tym roku.

 

Serdecznie dziękuję Autorce za poświęcony mi czas. 




poniedziałek, marca 22, 2021

Zapowiedź patronacka "W blasku dnia" Edyta Świętek

Zapowiedź patronacka "W blasku dnia" Edyta Świętek

 

PREMIERA: 06.04.2021





Jest mi niezmiernie miło poinformować, iż mój blog Czytaninka objął patronatem medialnym książkę W blasku dnia Edyty Świętek.


⬂⬃

Prawdziwe wybaczenie i miłość przychodzą z chwilą, gdy się ich nie spodziewasz.

Mimo że Kordian Radecki wzbudza jej zainteresowanie, Nina nawiązuje romans z kolegą z pracy. Mężczyzny to nie zraża i wciąż subtelnie ją adoruje. Ona jednak trzyma go na dystans, choć włącza do grona przyjaciół, z którymi często się spotyka.
Pracodawca Niny postanawia otworzyć filię przedsiębiorstwa i wysyła Ninę wraz z Kordianem na rekonesans do Szczecina. Oboje pracowicie spędzają tam czas, a któregoś wieczoru dochodzi między nimi do szczerej rozmowy, w wyniku której obiecują sobie żyć w przyjaźni.
Kiedy Kordian zaprasza Ninę do swej pracowni, ta z przerażeniem odkrywa, że na wszystkich namalowanych przez niego płótnach widnieje jej wizerunek.

⬀⬁



niedziela, marca 21, 2021

"Obiecaj, że wrócisz" Beata Majewska

"Obiecaj, że wrócisz" Beata Majewska


 

TYTUŁ  "Obiecaj, że wrócisz”

CYKL Zapomnij, że istniałem (tom 3)

 

AUTOR Beata Majewska

 

DATA PREMIERY 27.01.2021

 

WYDAWNICTWO  Jaguar

 

ILOŚĆ STRON 402

 

 

 

 

OCENA  6/6

 

OPIS




 

DRAMAT Z DZIECIŃSTWA ODCISNĄŁ PIĘTNO NA CAŁYM JEGO ŻYCIU

 

Kiedy ojciec ginie – głupią i przypadkową śmiercią – Bruno musi nagle wydorośleć. Sprawcy są nieuchwytni, a policja zbyt szybko umarza śledztwo. Syn ofiary pragnie odwetu nie tylko na gangsterach, lecz także na służbach i zemście podporządkowuje całe swoje życie. Nie ma w nim miejsca na rodzinę, dobrą pracę, a na pewno nie ma miłość. Ta pojawia się znienacka, kiedy los stawia na drodze Brunona młodą Rosjankę. Wiera niczego się nie boi, bo – tak jak on – nie ma niczego do stracenia. Dziewczyna nie zdaje sobie sprawy, że grozi jej śmiertelne niebezpieczeństwo: stanowi walutę w zatargu między gangsterami zza Buga, a Bruno pełni w tej układance rolę pośrednika. Jak skończy się cały deal? Czy miłość pokona zło? Przekonacie się sami, czytając ostatnią część bestsellerowej serii Zapomnij, że istniałem.



MOJE ODCZUCIA

 

 

Książka Obiecaj, że wrócisz jest bestsellerem na TaniaKsiazka.pl.

 

Bruno pała nienawiścią do osób, które zabiły jego ojca, niewinnego człowieka. Był wtedy tylko dzieckiem, które powinno cieszyć się beztroskim czasem dzieciństwa. Jemu jednak okrutnie zostało to odebrane. Poprzysiągł sobie, że dokona zemsty i pozbędzie się każdego, kto ma coś wspólnego z tamtym wydarzeniem. Kolejno, jeden po drugim realizuje swój cel. Pewnego dnia pod jego skrzydła trafia niesforna i pyskata Wiera. Miała zostać na chwilę, ale ta chwila się przeciągnęła. Ona go rozgryzła, poznała kilka tajemnic, w końcu  się w sobie zakochali. Czy ich miłość zwycięży zło? Czy pragnienie zemsty przykryje uczucie, które nie miało prawa się zrodzić? 

- Nie każdy jest otwarty. Ty też niewiele o sobie mówisz – dodał po namyśle. Sporo ryzykował, nie był pewien, czy ma ochotę poznać mroczne sekrety z życia Wiery. – Czasami zbyt duża bliskość jest niebezpieczna. Gdy wiesz wszystko o drugiej osobie, znasz jej tajemnice, słabości, czułe punkty, możesz to wykorzystać.


Muszę przyznać, że ta część jest zdecydowanie najlepsza. Beata Majewska zabiera nas w świat ciekawych zwrotów akcji, rozlewu krwi, a także bohaterów, którzy nie mają zamiaru cofać się przed niczym. Kiedy raz wejdzie się w świat gangsterski, trudno się od niego wyzwolić. Przekonają się o tym nasi bohaterowie, którzy na pozór wiodą normalne życie, ale nigdy tak naprawdę nie wiedzą, kiedy może zaatakować ich jakieś zło. W tym tomie skupiamy się na Brunonie i Wierze. Bruno ma za sobą trudne dzieciństwo. Z dnia na dzień musiał wydorośleć, stać się twardym i niepokonanym mężczyzną. Żyje chęcią zemsty, która przyćmiewa mu wszystko. Wiera natomiast jest niezwykle pyskatą, stawiającą zawsze na swoim dziewczyną, która nie cofa się przed niczym, gdyż nie ma już nic do stracenia. Sama pakuje się w kłopoty i tak po drodze trafia między innymi na Brunona. Ich początki są dosyć trudne, ale wbrew pozorom Wierka nie jest taka głupia jakby mogło się wydawać, i dostrzega to, czego nie widzą inni. Miłość pomiędzy nimi rodzi się nagle, ale jest niezwykle intensywna. Tylko czy w świecie gangsterskim można pozwolić sobie na miłość? W świecie, w którym porachunki są codziennością i wciąż grozi nam niebezpieczeństwo? Jednak z uczuciami nie można wygrać, serca nie da się okłamać.

Ależ w tej książce dużo się dzieje, autorka zadbała o to, żeby nasze serce nie przestawało zwalniać nawet na moment. Emocje są jej nieodzownym elementem, które z całą pewnością przenoszą się na czytelnika. Podobało mi się to, że w książce nie zabrakło losów bohaterów z poprzednich tomów. Miło było się dowiedzieć, jak układa się w ich obecnym życiu. Zresztą losy naszych bohaterów niejednokrotnie się krzyżują, zatem nie mogło ich tutaj zabraknąć.
Gangsterski świat w powieści został dobrze przedstawiony. Liczne powiązania, tajemnice, nieprzewidziane akcje i ogrom sensacji. Przygotujcie się na doskonałą lekturę, która wchłonie was w swój świat i niejednokrotnie podniesie poziom adrenaliny.

Czym jest zemsta? Czy zawsze mamy prawo się mścić za coś, na co tak naprawdę nie mieliśmy wpływu? Czy chęć zemsty uczyni nas lepszymi, pozwoli nam spokojnie zasnąć? Czy warto stawać się podobnym do tych, którzy przyczynili się do naszego nieszczęścia? Czy czasem nie lepiej odpuścić, wrzucić na luz i mimo wszystko iść do przodu? Na te i inne pytania poznacie odpowiedź, czytając tę pozycję.

- Zemsta jest złym wyborem, zemsta niszczy. Niszczy wszystko, co dobre, niszczy życie, uczucia, miłość, rodzinę. Trzeba przerwać to koło – wychrypiał. – Każda matka, która straciła syna w tej wojence, każda, bez wyjątku, moja Weronika też, ma prawo do prawdy. Jesteśmy to winni tym kobietom. Ja jestem.


W życiu naszych bohaterów pojawi się wiele niewiadomych, nie raz i nie dwa będą musieli podejmować decyzje, które mogą zaważyć na ich dalszych losach. Nie zawsze ich decyzje będą słuszne. Ale czy my w naszym życiu nie mamy podobnie? Ile razy zdarzyło nam się żałować podjętej jakieś decyzji? Ile razy chcielibyśmy móc zatrzymać czas i go cofnąć? Niestety, życie składa się z wzlotów i upadków, i to właśnie te drugie czynią nas mocniejszymi.

Muszę przyznać, że polubiłam Brunona, nawet mimo tego, że czasem zachowywał się niezwykle chamsko, to wiem, że miał wielkie serce. Wiera to natomiast bohaterka, która niezwykle mnie irytowała, jednak im dalej przewracałam strony powieści, tym bardziej robiło mi się jej żal. Nie ma co ukrywać, nie miała łatwego życia ta dziewczyna, która zawsze musiała robić wszystko pod dyktando innych. Jestem usatysfakcjonowana tym co otrzymałam w ramach tej lektury. Beata Majewska stworzyła powieść, która zaskakuje pod każdym względem. I trochę przykro, że trzeba się pożegnać z bohaterami.

Obiecaj, że wrócisz to historia pokazująca nam jak bardzo ludzkie życie potrafi być kruche, że czasem jedna podjęta decyzja wpływa na resztę naszego życia. I że miłość może spotkać nas w najmniej oczekiwanym momencie, a bronienie się przed nią nic nie daje. Zachęcam do przeczytania.


 

Za możliwość przeczytania i zrecenzowania serdecznie dziękuję



 


Copyright © 2016 Czytaninka , Blogger