Autorzy o zwierzętach - Elisa Rocher

 

Elisa Rocher - Rodowita Białostoczanka, właścicielka dwóch uroczych kundelków i miłośniczka romansów. Od zawsze marzyła o tworzeniu, jednak dopiero niedawno odważyła się wpuścić innych do swojego świata. 11 października zadebiutowała książką "Koło Ratunkowe", dzięki której zebrała spore grono fanów. Jej teksty są odzwierciedleniem zamiłowania do twardych facetów i mądrych, silnych kobiet. 

1. Czy wyobraża Pani sobie życie bez zwierząt? 

Nie! Byłoby strasznie, smutno i nudno. 

2. Ile zwierząt miała Pani w swoim życiu?

W dzieciństwie miałam chomika „Krzysia”, który okazał się być samiczką w ciąży, dlatego mieliśmy całkiem sporo maluchów w domu. Poza tym miałam razem pięć psów, trzy z nich już dawno odeszły, dwa wciąż są ze mną. Miałam też rybkę.

3. Zwierzę jest dla mnie…

Bardzo ważnym elementem w życiu. Kocham swoje pieski i nie wyobrażam sobie, aby miało ich zabraknąć. Życie bez zwierząt byłoby strasznie puste. 

4. Ludzie często uważają, że zwierzęta nie mają duszy. A jakie jest Pani zdanie na ten temat?

Oczywiście, że zwierzęta mają dusze. Każde stworzenie je ma, czy to człowiek, czy zwierz. Ludzie, którzy twierdzą inaczej, mają bardzo wąski światopogląd.

5. Co sądzi Pani o Fundacjach ratujących zwierzęta?

Wspieram, ile mogę. Podziwiam ludzi, którzy pomimo tego, ile cierpienia i krzywd widzieli, wciąż mają siłę i ducha, aby dalej pomagać. Należy się im największy szacunek!

6. Załóżmy, że jest Pani świadkiem sytuacji, w której ktoś krzywdzi zwierzę. Jak Pani reaguje?

Zaczęłabym prawdopodobnie od ostrzejszej rozmowy, gdyż nie jestem tolerancyjna dla ludzi, którzy znęcają się nad zwierzęciem. Należy reagować! Nie patrzeć biernie. 

7. Pani ulubione zwierzę to?

Jestem zatwardziałą psiarą :)

8. Jakie zwierzę według Pani byłoby najlepszym bohaterem książki?

Jestem pewna, że każde zwierzę nadawałoby się na bohatera, ale jako że kocham psy, to właśnie ten gatunek bym wybrała, chociaż jeszcze nie rozważałam takiej historii. 

9. Mówią, że pies to najlepszy przyjaciel człowieka. Ja zgadzam się z tym w 100 %, a Pani?

Również się zgadzam, a nawet poszłabym o krok dalej. Moje psy są członkami mojej rodziny, kimś, kogo kocham nad życie i będę broniła do upadłego. Wzięłam pod swoją opiekę dwa kundelki i moim obowiązkiem jest zapewnić im jak najlepsze życie.

10. Jakie zwierzę według Pani jest najbardziej fotogeniczne i dlaczego?

Każde zwierzę jest fotogeniczne, wystarczy je dobrze ustawić do obiektywu :)

Serdecznie dziękuję Autorce za poświęcony mi czas.