wtorek, sierpnia 30, 2022

"Intryga" Agnieszka Krzon

 




TYTUŁ  "Intryga”
 

AUTOR Agnieszka Krzon

 

DATA PREMIERY 16.05.2022

 

WYDAWNICTWO  Novae Res

 

ILOŚĆ STRON 312

 

 

 

 

OCENA  5+/6

 

OPIS




 

UWAŻAJ, KOMU UFASZ, BO STARCISZ TO, CO NAJCENNIEJSZE

Po wyczerpującej walce Kaja zdobywa upragniony tytuł mistrzyni Polski w boskie. Wkrótce rozpocznie się nowy etap w jej życiu: wyjazd do Grecji i pełna wyzwań praca. Jednak na drodze do osiągnięcia pełni szczęścia stoi jej skomplikowana relacja z Marcusem, szefem greckiej mafii. Ciągnie ją do tego mężczyzny bardziej, niż chciałaby to przyznać. A to z kolei rodzi problemy, które zaważą na jej przyszłości...

Gdy pozna mroczne sekrety ukochanego i zostanie wplątana w niebezpieczne gangsterskie środowisko, będzie musiała podjąć decyzję, czy wciąż chce trwać u boku Marcusa. Jeszcze nie wie, że jeden nierozważny krok może doprowadzić do tragedii. I ni wie, że w jej otoczeniu są osoby, którym zdecydowanie nie powinna ufać.




MOJE ODCZUCIA

 

 

To moje pierwsze spotkanie z autorką i zdecydowanie żałuję, że nie dopatrzyłam, że rozpoczęłam przygodę z jej twórczością od  drugiej części. Ale nic straconego, zawsze można nadrobić pierwszy.

Kaja zdobywa tytuł mistrzyni Polski w boskie. Teraz czeka ją wyjazd do Grecji i nowa praca. Jej relacja z Marcusem (szefem mafii) jest dosyć skomplikowana, a pomimo tego strasznie ją ciągnie do tego mężczyzny. Gdy poznaje jego mroczne sekrety, nie odwraca się plecami do niego, lecz akceptuje je i trwa u jego boku. Jednak jeden nieszczęśliwy wypadek komplikuje to wszystko. Marcus odtrąca Kaję, a ona mocno cierpi. Kaja ma wokół siebie ludzi, którym niekoniecznie powinna ufać, chociaż nie od razu się o tym dowie. Rodzące się problemy otworzą jej oczy na pewne sprawy.

Podjąłem najlepszą możliwą decyzję,  a w moim świecie nie było już dla niej miejsca. Spróbowałem, jednak poniosłem porażkę i nie chciałem żyć w wiecznej obawie o nią. Tym razem zginął mój brat, a następna może być ona. Bezwzględne skurwysyny zaczęli się już nią interesować, a więc to tylko kwestia, gdy dotarliby i do niej. Wolałem ugasić tę tlącą się we mnie miłość, zacisnąć mocno zęby i zniechęcić ją do siebie, aniżeli pozwolić, aby zatraciła się w moim popierdolonym świecie bez przyszłości i podzielić losy mojego brata.


W świecie w którym rządzi mafia, można spodziewać się wszystkiego, nawet śmierci. Lepiej nie zadzierać z ludźmi z tego kręgu, gdyż może to się dla kogoś źle skończyć. Ludzie, którym niegdyś ufaliśmy pod wpływem takich osób mogą zmienić się w potwory, o czym na własnej skórze przekona się nasza bohaterka.

Zdecydowanie spodobał mi się styl Agnieszki Krzon, gdyż nie mogłam oderwać się od lektury. Wykreowane postacie to ludzie z krwi i kości, którzy potrafią być bezwzględni, jeśli zajdzie taka potrzeba.
Kaja to kobieta, której los nie oszczędzał, zwłaszcza jeśli chodzi o mężczyzn. Ma dobre a zarazem kruche serce, które łatwo można skrzywdzić. Nasza bohaterka ma również zdecydowanie cięty język i potrafi się sprzeciwiać. Kocha swoją córeczkę, którą widuje za rzadko. Ciągnie ją do Marcusa, chociaż on potrafi być niezłym draniem.
Marcus to szef greckiej mafii, który zawsze otrzymuje to, czego chce. Kaja całkowicie zawróciła mu w głowie. Zakochał się w niej. Czasem nie potrafi powstrzymać swoich emocji i wybucha. To również okropny zazdrośnik, jeśli chodzi o Kaję.
Tych dwoje razem jest niczym mieszanka wybuchowa. On zawsze chce stawiać na swoim, ona niekoniecznie zawsze chce mu się podporządkowywać. Choć nie do końca świadomie oboje ranią się nawzajem. Czy ich skomplikowana relacja będzie miała szansę „wskoczyć” na właściwe tory?

Książka zdecydowanie przypadła mi do gustu. Polubiłam zarówno Kaję jak i Marcusa. Choć nie ukrywam, że jak dla mnie Kaja momentami była zbyt naiwna i podejmowała pochopne decyzje. Marcus natomiast czasem mógłby trochę przystopować i wysłuchać drugiej osoby. Oboje są w gorącej wodzie kąpani, mimo to, mocno trzymałam za nich kciuki. Cała historia pochłonęła mnie bez reszty, ale zakończenie mnie zaskoczyło i zszokowało. Jak w ogóle można pozostawić czytelnika z takim zakończeniem? To powinno być karalne. Czekam z niecierpliwością na kolejną część.

Intryga to fascynująca, wciągająca opowieść o życiu, które nie zawsze układa się tak jakbyśmy chcieli. To także historia pokazująca nam, że nie zawsze warto wierzyć i ufać tym, którzy obracają się w naszych kręgach. Gorąco polecam!

 



Za możliwość przeczytania i zrecenzowania serdecznie dziękuję




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny na moim blogu. Będzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie jakiś ślad.

Copyright © 2016 Czytaninka , Blogger