sobota, marca 16, 2019

"Siła jej piękna" Alicja Wlazło, Agnieszka Zakrzewska, Maria Zdybska, Agnieszka Sudomir, Daria Skiba, Anna Karnicka, Agnieszka Opolska, Małgorzata Falkowska


TYTUŁ  "Siła jej piękna"

AUTOR Alicja Wlazło, Agnieszka Zakrzewska, Maria Zdybska, Agnieszka Sudomir, Daria Skiba, Anna Karnicka, Agnieszka Opolska, Małgorzata Falkowska

DATA PREMIERY 08.03.2019

WYDAWNICTWO  Inanna

ILOŚĆ STRON 262




OCENA  4/6

OPIS





WYJĄTKOWE HISTORIE DLA WSZYSTKICH WYJĄTKOWYCH KOBIET

Osiem utalentowanych polskich autorek i jedno niełatwe zadanie – odnalezienie siły i piękna, które tkwią w każdej z nas. Opowiadania wchodzące w skład antologii są tak różnorodne jak kobiety, które je napisały. Autorki opowiadają o zwycięstwie w zmaganiach z przeciwnościami losu i osobistymi dramatami.

Czy twoja historia jest podobna? Czy teraz uwierzysz w siebie? Czy dotrzesz do ukrytej w tobie siły? Każda z nas jest inna, piękna na swój wyjątkowy sposób!

OD KOBIET DLA KOBIET
ODNAJDŹMY W SOBIE SIŁĘ I PIĘKNO!




MOJE ODCZUCIA

Nie wszyscy lubią sięgać po antologie, a ja uważam, że to całkiem dobry sposób na poznanie twórczości wielu autorów przy jednym podejściu. Co prawda otrzymamy krótkie opowiadania, jednak one pozwolą nam ocenić czy dany styl autora nam się spodoba.

Siła jej piękna to niezwykła antologia od kobiet dla kobiet. Napisało ją 8 wspaniałych autorek, przy czym każde z opowiadań jest różne, ale każdemu przyświeca jeden cel – pokazać piękno i siłę kobiet. Ile razy my kobiety miałyśmy w swoim życiu chwile zwątpienia w siebie, w swoje możliwości? Myślę, że przynajmniej raz zdarzyło się to każdej z nas. Ja się do tego przyznaję, a Wy?

Dzięki tej antologii poznałam twórczość kolejnych autorek, których książek jeszcze nie czytałam. Ale teraz z całą pewnością będę musiała to zmienić. Każde z zawartych w tej książce opowiadań jest piękne na swój sposób. Każde pokazuje inne życie, inne problemy i inne doświadczenia kobiet. Niewątpliwie możemy czerpać z niektórych siłę dla nas samych. Może dzięki tym krótkim opowieściom docenimy nasze wewnętrzne piękno i wydobędziemy z nas to co najlepsze?

Daria Skiba w swoich Ulotnych chwilach stara się nam uświadomić, że w życiu nie zawsze doceniamy to co jest najbardziej wartościowe – swoją rodzinę. Praca potrafi pochłaniać nas w każdym calu. Wychodzimy rano, wracamy późnym wieczorem, wcale nie mając czasu dla naszych najbliższych. Wmawiamy sobie, że jutro skończymy prędzej, a kiedy przychodzi to jutro znów okazuje się, że szef poprosił nas o wypełnienie obowiązków kogoś innego. I tak w kółko. Ale czy w życiu tak naprawdę chodzi tylko i wyłącznie o ciągłą pogoń za pieniędzmi? Czy warto tak się poświęcać, a przy tym niszczyć własne zdrowie? Czasem trzeba powiedzieć sobie dość. Usiądźmy na chwilę i zastanówmy się co tak naprawdę jest dla nas najważniejsze w życiu. A jeśli jeszcze tego nie odkryliście, koniecznie przeczytajcie opowiadanie Darii. Może ono Wam coś uświadomi.

Siła… Czym była nasza wewnętrzna siła? Czy wystarczyło powiedzieć dość, by raz na zawsze odczuć wolność i lekkość?

Alicja Wlazło w swoim opowiadaniu Kroczek po kroczku opowiada o tym, że nawet jeśli w naszym życiu wydarzy się tragedia to zawsze jest szansa na to, abyśmy nauczyli się żyć od nowa. Że prawdziwych przyjaciół tak naprawdę poznajemy w biedzie. Że nawet kiedy wszyscy obracają się przeciwko nam, to znajdzie się ktoś, kto wyciągnie do nas pomocną dłoń. Tylko, że nasz bohater dorastając i zmieniając szkołę, boi się ponownego szykanowania przez rówieśników, więc kiedy zamiast tego koledzy oferując wstąpienie do ich paczki nie waha się ani chwili. Ale tak naprawdę nie rozumie, że rani jedyną osobę, której na nim zależy, a on sam staje się kimś podobnym do tych, którzy w poprzedniej szkole źle go traktowali. I musi się stać coś, aby w końcu to pojął.  

Małgorzata Falkowska i jej Kariera jest kobietą daje nam wiarę w to, że my kobiety zawsze powinniśmy walczyć o siebie. Że nawet jeśli świat wali nam się na głowę, my nadal mamy prawo być szczęśliwe i czerpać z życia pełnymi garściami. Czasem musi jednak stać się coś, abyśmy mogły uwierzyć w siebie i swoje możliwości. Zdrada zawsze przynosi ból, ale nie musi oznaczać końca świata. My kobiety nie powinniśmy pozwalać na to, aby mężczyźni źle nas traktowali. Jeśli czegoś pragniemy, zawsze możemy to osiągnąć i niekoniecznie musi nam być potrzebny do tego mężczyzna.
 
Agnieszka Zakrzewska w opowiadaniu Mój strach nosi twoje imię ukazuje nam mobbing w pracy i strach z tym związany. Bohaterka tego opowiadania nie ma wiary w siebie, jest samotną matką i uważa siebie za nic niewartą kobietę. Historia niezwykle rzeczywista, bo zapewne wiele osób zmaga się z podobnym problemem. W takich sytuacjach nie możemy chować głowy w piasek, nie możemy pozwalać na to, aby ktoś inny kierował naszym życiem. Tylko, żebyśmy mogły sobie to uświadomić czasem potrzeba nam całkiem obcej osoby, która nas wysłucha, takiej która nie będzie nas z góry oceniała. Autorka pokazuje nam, że zawsze jest szansa na lepsze jutro, a my niezależnie od przyczyny powinniśmy walczyć o to.

- Czasem paradoksalnie łatwiej jest nam otworzyć się przed zupełnie obcymi ludźmi niż przed kimś bliskim. Obcy nie oceniają nas przez pryzmat znajomości. Widzą nas takimi, jakimi jesteśmy w tym momencie. Nic ponadto.

Siła jej piękna to antologia, którą powinna przeczytać każda kobieta. To historie, które wzruszają i chwytają za serce. A przede wszystkim to historie, które ukazują, że w każdej z nas drzemie ukryte piękno i że każda z nas ma w sobie siłę, choć nie zawsze o tym wie. Zachęcam do przeczytania.


Za możliwość przeczytania i zrecenzowania serdecznie dziękuję Wydawnictwu Inanna


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny na moim blogu. Będzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie jakiś ślad.

Copyright © 2016 Czytaninka , Blogger