sobota, marca 20, 2021

"Pamiętaj, że byłam" Beata Majewska


 

TYTUŁ  "Pamiętaj, że byłam”

CYKL Zapomnij, że istniałem (tom 2)

 

AUTOR Beata Majewska

 

DATA PREMIERY 16.09.2020

 

WYDAWNICTWO  Jaguar

 

ILOŚĆ STRON 360

 

 

 

 

OCENA  4/6

 

OPIS




 

CZASAMI NAJWIĘKSZA MIŁOŚĆ TO TA, KTÓRA NIE MIAŁA PRAWA SIĘ WYDARZYĆ…

Dał słowo, że Weronika nie straci bliskich, lecz okrutny los postanowił inaczej. Na oczach Nikity dziewczyna traci wszystko, co było dla niej najcenniejsze: rodzinę, całe dotychczasowe życie, pamięć i świadomość. To on przyłożył rękę do nieszczęścia Weroniki, i teraz będzie musiał z tym żyć. Nikita szybko zapomni, bo ich ścieżki się rozejdą, a jego serce już dawno zmieniło się w kamień, lecz to nie koniec tej historii.

Z podwarszawskich lasów, poprzez luksusowe posiadłości na Krymie, aż po ukrytą u brzegów Ameryki Południowej wyspę – bohaterowie Beaty Majewskiej nigdzie i nigdy się nie poddają. To oni naginają życie do swoich pragnień i potrzeb.

Drugi tom znakomicie przyjętej trylogii!



MOJE ODCZUCIA

 

 

Pamiętaj, że byłam od taniaksiazka.pl to zdecydowanie książka dla kobiet.

Weronika zostaje uprowadzona wraz z synem. Nikita dał jej słowo, że nie straci bliskich, a jednak okrutny los decyduje inaczej. Weronika traci wszystko – rodzinę, jej dotychczasowe życie, a przede wszystkim pamięć. Staje się marionetką w rękach innych osób. Już sama nie wie, co jej wolno, a czego nie.
Nikita myślał, że szybko zapomni o nieszczęściu dziewczyny, że ich drogi rozejdą się błyskawicznie. I tutaj los postanowił z niego zadrwić. Nie mógł dłużej panować nad uczuciem jakie go ogarnęło. Bo czy można walczyć z miłością?

Czy Weronika odzyska dawne życie? A może te nowe zostanie z nią już na zawsze?

Odsunęła się od płyty, stanęła przed mogiłą i stała, odmawiając różaniec. Kolejne zdrowaśki płynęły z jej ust, uspakajały, koiły serce. Przeżegnała się na koniec, uklęknęła i pocałowała płytę. Wsparła o nią czoło, ale już nie liczyła na powrót pamięci. Widocznie tak miało być, że to miejsce na zawsze zostanie dla niej miejscem spoczynku małego dziecka, którego nie pamiętała.

Wyobraźcie sobie, że nagle w jednej sekundzie tracicie wszystko co mieliście. Nie pamiętacie jak się nazywacie, kim byliście i co robiliście. Nie pamiętacie, czy mieliście jakąkolwiek rodzinę. Nagle wasze życie staje się jedną wielką niewiadomą. Waszym losem kieruje ktoś całkiem obcy. Po upływie czasu przyzwyczajacie się do nowego życia. Otwieracie serce, ponownie dopuszczacie do niego uczucia. I znowu się zakochujecie. A potem i to zostaje wam odebrane. Wszystko, co znowu miało dla was jakiś sens znika. Poznajecie swoje dawne ja, ale to już niczego nie zmienia, bo dawnego ja tak naprawdę już nie ma i nie będzie.

Jeszcze o tym nie myślał, odsunął na później plany wyprowadzki, dziękował Bogu, że ma przy sobie obie ukochane dziewczyny i może być szczęśliwy. Niestety, ostatnie dni pokazały mu jasno, że szczęście to bardzo krucha sprawa. Może nawet nie pokazały, raczej przypomniały. Doskonale wiedział przecież, jak to jest stracić wszystko: rodzinę, dziecko, dom. Pękało mu serce, kiedy patrzył na Weronikę. To właśnie ona, jej niespodziewana obecność, boleśnie zakłóciła jego spokój, uświadomił sobie że idylla na Isla Mocha jest tylko pozorna, a przeszłość zawsze będzie kładła swój cień na ścieżce życia, zupełnie jak zachodzące słońce.

Życie potrafi być naprawdę zagmatwane. Czasem spotykają nas rzeczy, które zmieniają całe nasze życie. Wypierają przeszłość, tworząc całkiem nową teraźniejszość. Czy można winić człowieka z amnezją za to, że zakochał się w kimś innym, w kim nie powinien? Że nie pamięta swoich bliskich? Że mimo trudnego położenia stara się ułożyć sobie życie na nowo? Nie sądzę.

Beata Majewska stworzyła powieść w której nic tak naprawdę nie jest pewne. Bohaterowie są niezwykle tajemniczy, ale każdy z nich ma swój honor. Przygotujcie się na historię, w której losy bohaterów będą mocno zawiłe. Weronika zostanie pozbawiona tożsamości, będzie zmuszona zmieniać miejsca zamieszkania. Pytanie tylko, czy w końcu się ustatkuje  i znów zazna odrobinę normalności i szczęścia? O tym musicie przekonać się już sami.

Lubię twórczość autorki, gdyż jej książki czyta się niezwykle szybko. Pomysł na fabułę, w którą wkracza świat gangsterki zawsze zapewnia sporą dozę adrenaliny. Zapewniam was zatem, że możecie spodziewać się sporej sensacji, łez, cierpienia, ale także i ogromnej miłości.

Pamiętaj, że byłam to interesująca pozycja, w której spotkamy wiele zwrotów akcji oraz emocji. Przekonamy się również, że czasem niepamięć to najlepsze co może nas spotkać. Polecam.

 

 

Za możliwość przeczytania i zrecenzowania serdecznie dziękuję 







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny na moim blogu. Będzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie jakiś ślad.

Copyright © 2016 Czytaninka , Blogger