czwartek, lipca 28, 2022

"Marzenia spełniają się jesienią" Marta Nowik

 



TYTUŁ  "Marzenia spełniają się jesienią”
 

AUTOR Marta Nowik

 

DATA PREMIERY 13.04.2022

 

WYDAWNICTWO  Novae Res

 

ILOŚĆ STRON 304

 

 OCENA  4/6

 

 OPIS




 

Poruszająca historia o miłości, która przetrwa każdą burzę


Joanna wciąż nie może się otrząsnąć po tragicznym wypadku, w którym zginął jej ukochany. Dzień po dniu uczy się żyć na nowo i spoglądać w przyszłość bez lęku. Kiedy do sąsiedniego mieszkania wprowadza się Kamil, młody mężczyzna uciekający od przeszłości, między tymi dwojga błyskawicznie rodzi się nić porozumienia, a wkrótce również coś więcej. Bolesne wspomnienia kładą się jednak cieniem na uczuciu, które mogłoby być dla nich zapowiedzią prawdziwego szczęścia. Czy będą mieli na tyle sił i odwagi, by spróbować raz jeszcze otworzyć przed kimś serce?

„Marzenia spełniają się jesienią” to wzruszająca opowieść o nieustannym poszukiwaniu swojej życiowej drogi, bez względu na wiek, doświadczenia czy popełnione błędy. Bo miłość przychodzi do każdego, trzeba tylko otworzyć jej drzwi.



 MOJE ODCZUCIA

 

 

Joanna to kobieta, która wciąż nie może otrząsnąć się po tragicznej śmierci swojego ukochanego. Kiedy po sąsiedzku wprowadza się Kamil, szybko znajdują wspólny język, a z każdym kolejnym dniem zaczyna rodzić się między nimi uczucie. I wszystko poukładałoby się może dobrze, gdyby nie Sandra, rzekoma przyjaciółka Joanny, która nie dopuszcza do siebie myśli, iż Joanna może związać się z Kamilem.
Zarówno Joanna jak i Kamil mają pokiereszowane serca. Czy zdołają zatem otworzyć je na nowe uczucia?

Świadomość, że tak łatwo jest stracić zaufanie drugiego człowieka, którego do tej pory miało się na wyciągnięcie ręki, zmieniła jej patrzenie. Nie chciała już nigdy więcej nikogo aż tak zawieść.

Jak zapewne wiecie, lubię sięgać po debiuty, gdyż zawsze można poznać nową twórczość i nowego autora. W przypadku debiutu Marty Nowik czuję się usatysfakcjonowana otrzymaną powieścią, ponieważ znajduje się w niej wiele ciekawych spostrzeżeń oraz cennych lekcji życiowych. A nic tak bardzo nie potrafi nas zaskoczyć jak właśnie nasze własne życie.

Joanna, nasza główna bohaterka to kobieta skrzywdzona przez los. Jest pracownicą hospicjum dla dzieci i ma w sobie wielkie pokłady dobroci. Poznajemy ją w trudnym momencie jej życia, kiedy stara się przetrwać dzień za dniem po stracie jej narzeczonego, który sam zginął ratując jej życie. Cechuje ją wrażliwe serce na krzywdę innych oraz miłość do zwierząt.
Kamil opuszcza Warszawę raz na zawsze, aby uwolnić się od bolesnej przeszłości. W Białymstoku chce zacząć od nowa. Kiedy poznaje Joannę, jego życie znów nabiera barw. I kiedy wydawałoby się, że ich znajomość nabiera kształtów, ich wzajemne relacje zostają wystawione na wielką próbę. Kamil czuje się winny, ale nie zamierza się tak łatwo poddać. To mężczyzna, który nie dość, że jest przystojny, to jeszcze troskliwy i  wytrwały w dążeniu do celu.
Sandra to kobieta intrygantka, którą ciężko polubić. Na każdym kroku patrzy tylko na czubek własnego nosa, nie licząc się z uczuciami bliskim jej sercu osób.
Frania, koleżanka z pracy Joanny, niezwykle ciepła i serdeczna kobieta.

Autorka w swojej historii pokazuje nam, że miłość może zapukać do każdych drzwi bez względu na wszystko. Czasem trzeba jej jednak otworzyć drzwi, dać szansę zaistnieć. Ludzie popełniają błędy i zawsze będą je popełniać, gdyż nie ma ludzi nieomylnych. Najważniejsze w tym wszystkim jest to, aby umieć wynieść z tych popełnionych błędów własne wnioski na przyszłość. Nasza historia pokazuje również szukanie własnej drogi bez względu na wszystko. Są tutaj również trudne relacje dzieci z rodzicami, tajemnice skrywane głęboko i walka z samym sobą. Opisane historie są niczym innym jak samym życiem, historiami, które każdego dnia mogą wydarzyć się gdzieś tuż obok nas, albo i nam samym.

Żyję na tym świecie już ponad sześćdziesiąt lat. Wiele widziałam i niejednego doświadczyłam. Wiem na pewno, że pieniądze, sława, wysokie stanowisko szczęścia nie dają. Nie można być niewolnikiem miłości ani drugiego człowieka, bo wtedy się wewnętrznie umiera. Miłość równa się wolność.

Marta Nowik nie boi się wywoływać burz w życiu swoich bohaterów, często dając nam samym do myślenia. Niekiedy potrzeba trzydziestu lat, aby dawna miłość mogła zejść się ponownie, gdyż kiedyś coś stanęło jej na drodze. Najważniejsze to się nie poddawać, dążyć do wyznaczonych sobie celów, oraz nie bać się otworzyć na miłość, gdyż nie każdy człowiek pragnie nas skrzywdzić.

Najcenniejszą lekcją życiową z książki jest przedstawienie postępującej choroby Sandry, która dopiero sięgając dna, zaczyna rozumieć, że tylko prawda może ją wyzwolić. Tylko czy znajdzie w sobie na tyle odwagi, aby przyznać się do popełnianych przez siebie grzechów? Czy maska, która opadnie z jej twarzy doprowadzi ją do szczęśliwego zakończenia?

Nie warto w życiu udawać kogoś innego, zawsze trzeba być sobą. Bo jeśli ktoś ma nas pokochać, to tylko i wyłącznie ze wszystkimi naszymi wadami i zaletami. Tylko wtedy tak naprawdę zobaczymy ile jesteśmy dla tego kogoś warci i czy warto, abyśmy i my się w to angażowali. Miłość potrafi zarówno uskrzydlać jak i ranić o czym przekonali się nasi bohaterowie.

Marzenia spełniają się jesienią to nostalgiczna, pełna emocji, wzlotów i upadków historia niezwykłych bohaterów, którzy kroczą wyboistymi ścieżkami z bagażem doświadczeń na plecach. Historia osób, które tak naprawdę szukają własnej drogi życiowej, które chcą kochać i być kochanymi. Serdecznie polecam.



Za możliwość przeczytania i zrecenzowania serdecznie dziękuję Autorce oraz 



 

 





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny na moim blogu. Będzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie jakiś ślad.

Copyright © 2016 Czytaninka , Blogger