piątek, sierpnia 25, 2023

"Ogniste serca" Agnieszka Lingas-Łoniewska

"Ogniste serca" Agnieszka Lingas-Łoniewska

 


TYTUŁ  "Ogniste serca”
 

AUTOR Agnieszka Lingas-Łoniewska

 

DATA PREMIERY 11.04.2023

 

WYDAWNICTWO  Novae Res

 

ILOŚĆ STRON 310

 

 

 

 

OCENA  6/6

 

OPIS




Kiedy osiemnastoletnia Anna po wielu latach wraca do rodzinnego miasteczka w Teksasie, czuje się zagubiona i wyalienowana. Jako córka burmistrza traktowana jest przez rówieśników z dystansem i nieufnością, a jej rodzice, wiecznie zajęci karierą i przestrzeganiem konwenansów, nie mają dla niej zbyt wiele czasu. Wszystko się zmienia, kiedy pewnego wieczora na jej drodze staje Jax – przystojny harleyowiec, który pod maską niepokornego twardziela skrywa narastające poczucie osamotnienia. Ich pierwszy pocałunek stanie się preludium do wielu zmysłowych nocy wypełnionych namiętnością, jakiej jeszcze nigdy nie doświadczyli, a uczucie, które błyskawicznie zacznie przybierać na sile, wkrótce pochłonie ich bez reszty. Nieustannie spragnieni swoich ciał i nowych doznań, nie zauważają, że dookoła nich przybywa ludzi, dla których ten związek staje się solą w oku… Czy młodym kochankom wystarczy odwagi, by złamać zasady i podążać za swoimi marzeniami?



MOJE ODCZUCIA

 

 

Ogniste serca to wznowienie książki Boys from Hell autorki.

Anna prawie całe swoje życie spędziła poza domem. Kiedy więc wraca do rodzinnego miasteczka po wielu latach, czuje się samotna. Rówieśnicy jej nie ufają, trzymają ją na dystans, tylko i wyłącznie dlatego, iż jest córką burmistrza. Rodzice nie mają dla niej kompletnie czasu, pochłonięci robieniem kariery.
Jax to przystojny szef motocyklowego gangu, który prowadzi pub, a także opiekuje się swoim osieroconym rodzeństwem.
Kiedy Jax staje na drodze Anny, wszystko się zmienia, a między nimi wybucha namiętne uczucie. Tylko czy dwójka ludzi z kompletnie innych światów będzie mogła stworzyć udany związek?

Uwielbiam książki Agnieszki Lingas-Łoniewskiej, więc powrót do dawnych bohaterów sprawił mi wiele radości. Po raz kolejny przeżywałam z nimi wiele emocji.
Miłość nie pyta o wiek, poglądy czy też różnice społeczne. Kiedy już pojawia się na horyzoncie to z całą mocą i wbrew wszelkim przeciwnościom. Jeśli kogoś kochamy, nie powinniśmy przejmować się tym, że komuś się to nie podoba, bo przecież to nasze życie, w którym to my decydujemy jak chcemy je przeżyć i z kim.

Nie zdawali sobie sprawy, że czasami moc miłości nie jest na tyle silna, aby pokonać zwykłą ludzką podłość i źle pojmowaną troskę o najbliższych.


Jeśli kiedykolwiek zastanawialiście się jak to jest żyć w cieniu kogoś sławnego, to musicie poznać naszą bohaterkę Annę. Ojciec burmistrz, a więc wszystko kręci się wokół niego. Biedna dziewczyna nie ma własnego życia, ale przede wszystkim najbardziej smutne jest to, że nie ma miłości i wsparcia rodziców. Nic dziwnego, że kiedy poznaje Jaxa ten staje się jej całym światem.

Agnieszka Lingas-Łoniewska stara się nam uświadomić, że w życiu to nie kariera jest najważniejsza, pochodzenie czy też to czym się zajmujemy. Najważniejszy bowiem jest człowiek i jego uczucia. Bo co z tego, że będziemy sławi i rozpoznawalni, skoro w życiu niekoniecznie będziemy szczęśliwi? Czy człowiek jest w stanie długo tak wytrzymać?
Powinniśmy również pamiętać, że to „nie szata zdobi człowieka”, więc nie oceniajmy nikogo tak naprawdę go nie znając. Przykre jest to, że ludzie potrafią ocenić kogoś przez pryzmat sławnego rodzica, nie dając szansy poznać się osobiście.

W miłości nie zawsze wszystko jest takie proste jakbyśmy chcieli. Zawsze znajdą się jacyś wrogowie, chcący uprzykrzyć nam życie i zniszczyć uczucie między dwojgiem ludzi. Czasem potrzeba czasu, by zrozumieć, że nie ma sensu bronić się przed uczuciami do drugiej osoby, bo kiedy te pojawią się na horyzoncie całkowicie przejmują nad nami kontrolę.

Ta książka to historia warta poznania. Autorka wykreowała oryginalnych bohaterów, stworzyła niebanalną fabułę od której nie sposób się oderwać. Oczywiście nie zabraknie tutaj również emocji, z których to autorka słynie.

Ogniste serca to historia, która uświadamia nam, że miłość jest w stanie przezwyciężyć wszystko i że w życiu zawsze warto gonić za własnymi marzeniami. Serdecznie polecam.



Za możliwość przeczytania i zrecenzowania serdecznie dziękuję 


 



czwartek, sierpnia 24, 2023

"Saint" Anna Wolf

"Saint" Anna Wolf

 



TYTUŁ  "Saint”

CYKL  Storm Riders MC (tom 5)
 

AUTOR Anna Wolf

 

DATA PREMIERY 23.08.2023

 

WYDAWNICTWO  Akurat

 

ILOŚĆ STRON 320

 

 

 

 

OCENA  5/6

 

OPIS




Klub i bracia to wszystko, czego chce Saint, tak mu się wydaje, dopóki nie poznał jej…

Saint dawno temu podjął decyzję, że już nigdy nie zwiąże się z nikim na stałe. Przygodny seks to wszystko, czego mu potrzeba. Tak właśnie poznaje Hazel. Jednak przybierająca na sile wojna klubów sprawia, że pewnego dnia w tragicznych okolicznościach kobieta trafia do siedziby Storm Riders MC. W obawie o życie dziewczyny, Saint postanawia objąć ją opieką.

Wbrew rozsądkowi oraz złożonym obietnicom, Saint robi wszystko, żeby Hazel z nim została. Tylko, że ona ma zupełnie inny plan na życie. Sytuacja znacznie się komplikuje, kiedy wychodzą na jaw jej powiązania z wrogim gangiem motocyklowym, który jest w stanie posunąć się do wszystkiego, żeby osiągnąć swój cel.

Jak potoczy się historia Hazel i Sainta? Czy tych dwoje dojdzie do porozumienia i da sobie drugą szansę?



MOJE ODCZUCIA

 

 

Miło powrócić do bohaterów ze Storm Riders MC.
Saint nie zamierzał bawić się w związki, przygodny seks to wszystko, co było mu potrzebne do szczęścia. Ale kiedy na jego drodze staje Hazel poturbowana przez konflikt, coś w nim pęka i postanawia otoczyć ją opieką. Dziewczynie się to nie podoba, ale nie bardzo ma wyjście i musi pozwolić członkom ze Storm Riders, aby ją chronili. Powoli między bohaterami rodzi się uczucie.

Zarówno Saint jak i Hazel to postacie z mocnymi charakterami. Ona pewna siebie, on uparty jak pozostali członkowie klubu. Chemia pomiędzy nimi jest aż nadto wyraźna. Jednak autorka nie ułatwia im połączenia się w parę, umiejętnie stawiając im po drodze przeszkody do pokonania.

Bo nie o to chodzi, żeby patrzeć samemu w gwiazdy. Chodzi o to, żeby robić to razem.


Po raz kolejny spędziłam miło czas czytając książkę Anny Wolf z serii Storm Riders MC. Świetna kreacja bohaterów, interesująca, wciągająca fabuła i cały wachlarz emocji. Tajemnice z przeszłości, międzyklubowe porachunki, niebezpieczeństwo oraz namiętność, tego możecie się tutaj spodziewać. Kiedy zaczniecie czytać tę pozycję z całą pewnością nie będziecie mogli się już od niej oderwać dopóki nie dobrniecie do końca.

W każdym czytanym tomie podobało mi się to, że żaden z członków klubu Storm Riders MC nie miał na swojej drodze kobiety łatwej ani uległej. Każda z nich miała coś do powiedzenia. Hazel również potrafi pokazać pazurki, kiedy trzeba.

Saint to kolejny świetny tom w serii, który zabiera nas w świat pełen zaskakujących momentów. Przygotujcie się na niebanalną historię, brak nudy oraz ogrom emocji. Polecam!




Za możliwość przeczytania i zrecenzowania serdecznie dziękuję







piątek, sierpnia 18, 2023

"Czarci krąg" Iwona Banach

"Czarci krąg" Iwona Banach

 


  TYTUŁ  "Czarci krąg”
 

AUTOR Iwona Banach

 

DATA PREMIERY 12.04.2023

 

WYDAWNICTWO  Dragon

 

ILOŚĆ STRON 320

 

 

 

 

OCENA  5/6

 

OPIS




W miasteczku Zagubin zostaje odkryty pochówek wampiryczny. Część mieszkańców wpada w panikę, a inni zaczynają na tym zarabiać, malując krwawe ślady w różnych miejscach. Jakby tego było mało, nieznani sprawcy wysadzają w powietrze fioletową krowę, będącą własnością pensjonatu Krwiożerczy Piotruś. Ten wypadek uruchamia cały szereg ekscytujących wydarzeń, m.in. odkrycie zwłok turystki, w której ktoś ewidentnie zatopił swoje zęby.
Policja stara się racjonalnie podejść do sprawy, jednak zdrowy rozsądek przegrywa w Zagubinie z wampirycznym szaleństwem. Szczególnie jeśli można zarobić na nim niemałe pieniądze.

Kto zagryzł turystkę?

Czym jest wampirioza?

Czy specjalnie zatrudnionemu detektywowi matrymonialnemu uda się znaleźć sprawcę wybuchu?



MOJE ODCZUCIA

 


To moje drugie spotkanie z twórczością autorki, ale z całą pewnością będą kolejne. Bo jeśli wszystkie książki Iwony Banach są napisane w podobnym stylu to jestem jak najbardziej na tak.

W Zagubinie zostaje odkryty pochówek wampiryczny. Dochodzi również do wypadku, w którym to nieznani sprawcy wysadzają w powietrze fioletową krowę. Jakby tego było mało odkryto zwłoki turystki. Część mieszkańców wpada w panikę, inni już zacierają ręce licząc na zarobek. Kto zabił turystkę? Czym jest wampirioza? I czy detektywowi uda się znaleźć sprawcę wybuchu?

Był przybłędą po przejściach i cenił sobie to miejsce. Jednakże pies do tej zbrodni zupełnie nikomu nie pasował. W każdym razie nie tu obecnym. Woleli wampira, tak było mroczniej i ogólnie ciekawiej. Pies zagryzł człowieka? Banalne. Wampir zagryzł człowieka? Genialne…

Dawno tak dobrze nie bawiłam się czytając jakąś książkę. Bowiem Iwona Banach sprawiła, że uśmiech nie schodził mi z twarzy ani na moment. W książce akcja toczy się szybko, a jeden absurd goni kolejny. Nietuzinkowi bohaterowie nie pozwolą nam ani na chwilę odpoczynku, bowiem ich kreacja jest doskonała.
Wyobrażacie żyć sobie wśród wampirów? Czy toczylibyście z nimi walkę, a może wolelibyście się do nich przyłączyć?

Autorka ma specyficzne poczucie humoru, które jednym może się spodobać innym nie. Ja należę do tych, którzy już ten humor pokochali. Ta powieść jest idealna na odstresowanie i zrozumienie, że nie zawsze warto brać wszystko na serio. Dodatkowo zapewnie niezliczone pokłady dobrej zabawy i wybuchów śmiechu, co oczywiście dla człowieka jest jak najbardziej zdrowe.

Spotkamy się tutaj również z plotkami, ale któż z nas w swoim życiu się z nimi nie spotkał? Jedna plotka może po drodze się tak bardzo przekształcić, że czasami może wyjść z tego jedna wielka komedia. Przypominacie sobie starsze panie siedzące przed blokami/domami i plotkujące o innych mieszkańcach? Ach, cóż to były za czasy.

Lekki, przyjemny język autorki sprawia, że książkę czyta się błyskawicznie. Do tego świetna zabawa gwarantowana. Wampiry, trup, śledztwo – czego można chcieć więcej? Ta książka jest idealna na poprawę humoru. Jedyne co mi odrobinę przeszkadzało to, to że w pewnym momencie odrobinę sama zagubiłam się w Zagubinie, nie bardzo wiedząc, który wątek był tym głównym. Ale to tylko taki mały minusik.

Czarci krąg to lektura, która zabierze was w świat pełen absurdów, interesujących bohaterów i mnóstwa przygód. Do tego wywoła niekontrolowane wybuchy śmiechu. Polecam.



Za możliwość przeczytania i zrecenzowania serdecznie dziękuję




środa, sierpnia 16, 2023

"Summer kiss" Iwona Feldmann [PATRONAT MEDIALNY]

"Summer kiss" Iwona Feldmann [PATRONAT MEDIALNY]

 




TYTUŁ  „Summer kiss”

CYKL  Gorące chwile (tom 6)
 

AUTOR Iwona Feldmann

 

DATA PREMIERY 03.08.2023

 

WYDAWNICTWO  Krople czasu

 

ILOŚĆ STRON 66

 

 

 

 

OCENA  5/6

 

OPIS




Henry Cranston gwiazda i najlepszy zawodnik ligowych boisk piłkarskich postanawia jechać na zgrupowanie jako trener. Liczy na to, że spotka tam swoją przyjaciółkę i dawną sąsiadkę Melody.
Dziewczyna jest przeszczęśliwa, że spędzi kilka dni w towarzystwie Henrego. Nie wie tylko, że po powrocie zmieni się całe jej życie na dobre lub na złe. Czy jest gotowa na to, co szykuje dla niej przyjaciel z dzieciństwa?

Nie proś, bo możesz dostać zbyt wiele.




MOJE ODCZUCIA

 

 

Henry właśnie zrywa ze swoją dziewczyną i wyjeżdża na święta do rodziców. Liczy, że spotka tam swoją przyjaciółkę i sąsiadkę Melody. Kiedy wuj dziewczyny mówi o wyjeździe na zgrupowanie piłkarzy i o tym, że jadą również dziewczyny nie waha się ani chwili i również proponuje swój udział. Melody nie jest jednak świadoma, że jedzie tam tylko i wyłącznie z jej powodu. Co takiego szykuje Henry dla swojej przyjaciółki?

Iwona Feldmann po raz kolejny zabiera nas w świat piłkarskich mężczyzn i pięknych kobiet. Tym razem jednak skupiamy się na dorosłych bohaterach, a w sumie to dwójce przyjaciół, którzy znają się od młodości. Widać jak bardzo ta dwójka jest ze sobą zżyta i jak bardzo im na sobie zależy. Tylko czy przyjaźń między chłopakiem, a dziewczyną jest możliwa? Odwieczne pytanie na które tyle samo jest odpowiedzi co i ludzi na świecie. Osobiście nie doświadczyłam tak mocnej przyjaźni z płcią przeciwną, więc ciężko mi samej na to pytanie jednoznacznie odpowiedzieć.

Melody tak naprawdę zawsze myślała o Henrym jako o swoim przyjacielu. Ale jeden pocałunek zmienił wszystko. Czy zatem dziewczyna nadal będzie potrafiła przyjaźnić się z chłopakiem?

Jak każdego poprzedniego dnia poszłam z nimi na trening. Myślałam o nim, a patrzenie na niego – jak biega po boisku, jak się porusza, czy ogrywa chłopaków – powodowało, że zaczęłam wyobrażać sobie różne rzeczy. Patrzyłam i myślałam o tym, jaki jest wysoki i dobrze zbudowany i że chciałabym go dotknąć, a nie powinnam. Przez tyle lat kłóciłam się z nim i śmiałam, a wystarczyło, że mnie pocałował i w gruzach legło wszystko, co do tej pory o nim myślałam. Dzisiaj zastanawiałam się, jak by to było, gdyby wziął mnie do łóżka.


Autorka w swoim krótkim opowiadaniu pokazuje nam, że czasem ciężko jest kontrolować własne emocje i uczucia. Bo coś, co kiedyś wydawało nam się mało realne, nagle przybiera inny obrót i nic nie jest już takie jak było. Polubiłam naszych głównych bohaterów i świetnie się z nimi bawiłam. Zdecydowanie było mi żal się z nimi rozstawać.
Historia naszej dwójki pokazuje, że los potrafi  być przewrotny i płatać nam figle, a między przyjaźnią a miłością znajduje się bardzo cienka granica.

Summer Kiss to przyjemne opowiadanie pokazujące nam losy dwójki przyjaciół znających się od dzieciństwa.  Dziś już dorosłych osobników, którzy w swoim życiu wkraczają na nowe tory. Czy ich przyjaźń przetrwa? A może przerodzi się w coś innego? Koniecznie przeczytajcie.


Za możliwość przeczytania, zrecenzowania i patronowania serdecznie dziękuję Autorce




wtorek, sierpnia 15, 2023

"Chestnut Hill. Nie daj mi odejść" Daria Skiba [PATRONAT MEDIALNY / PRZEDPREMIEROWO]

"Chestnut Hill. Nie daj mi odejść" Daria Skiba [PATRONAT MEDIALNY / PRZEDPREMIEROWO]

 


TYTUŁ  "Chestnut Hill. Nie daj mi odejść”

CYKL  Spotkajmy się na Chestnut Hill (tom 2)
 

AUTOR Daria Skibra

 

DATA PREMIERY 17.08.2023

 

WYDAWNICTWO  Videograf SA

 

ILOŚĆ STRON 320

 

 

 

 

OCENA  6/6

 

OPIS




Chestnut Hill. Nie daj mi odejść to druga część opowieści o grupie Polaków, których losy splotły się w malowniczym irlandzkim miasteczku.

Monika i Michał robią wszystko, by znów móc sobie w pełni zaufać, ale nie pomaga w tym huśtawka emocjonalna, fundowana przez ciążowe hormony. Czy przetrwają ten trudny czas,  a ich miłość okaże się silniejsza niż przeciwności losu?

Lena nie potrafi wybaczyć Pawłowi kłamstw i skrywanych przed nią tajemnic. A może wciąż nie zna całej prawdy? Czy nowy przyjaciel dziewczyny zastąpi miejsce ukochanego mężczyzny? Czy Brudno skradnie jej serce?

Dominika i Hubert odnaleźli swoje miejsce na ziemi i wydaje się, że nic nie jest w stanie stanąć im na drodze. Czy poradzą sobie z tym, co zataiła przed nimi Amanda? I co skrywa pokochana przez czytelników poczciwa Ellen?

Przenieś się ponownie na Chestnut Hill, poznaj kolejne irlandzkie zwyczaje i odwiedź nowe zakątki tej zachwycającej wyspy, by wraz z bohaterami odkrywać miejsca, które już na zawsze pozostaną w twojej pamięci.




MOJE ODCZUCIA

 

 

Tak samo jak w pierwszej części tak i w tej miałam okazję towarzyszyć Darii przy powstawaniu tej powieści, co było dla mnie niezwykle przyjemne. Stęskniłam się bowiem za bohaterami i miło było ponownie do nich powrócić i sprawdzić jak toczą się ich dalsze losy.

Z wiekiem nabieramy różnych doświadczeń, uczymy się życia, próbujemy łączyć ze sobą poszczególne puzzle i nic nie jest takie oczywiste. Wszystko zależy od punktu widzenia.


Monika z Michałem próbują odbudować wzajemne zaufanie, choć nie pomaga w tym huśtawka ciążowych hormonów dziewczyny.
Lena choć wciąż nie może wybaczyć Pawłowi, to jednak mocno za nim tęskni.
Dominika z Hubertem wydają się być szczęśliwi, ich związek kwitnie. Jedynie Amanda dostarcza im zmartwień. Co takiego dziewczyna przed nimi zataiła i jak poradzą sobie z odkryciem tych tajemnic?
Ellen też wydaje się być ostatnio nie sobą. Co takiego i ona skrywa?

Powiem Wam, że jak dla mnie ta część jest jeszcze lepsza od pierwszej. Daria Skiba bowiem nieźle namieszała w życiu naszych bohaterów, a tajemnice które ujrzą światło dzienne zaszokują i nas samych. I choć powieść pisana jest przez samo życie, nie myślcie sobie, że nasi bohaterowie nie napotkają po drodze przeszkód, gdyż autorka im tego nie oszczędziła. Emocje po raz kolejny odczuwalne będą na każdej stronie. Ogromna siła przyjaźni widoczna jest tutaj gołym okiem. Nasi bohaterowie pomimo „burz” w swoim życiu tworzą zgraną paczkę i zawsze (bez względu na wszystko) mogą na siebie liczyć. Nie ma takiej rzeczy, która mogłaby ich rozdzielić. Tak naprawdę to nie tylko przyjaciele, ale także rodzina jaką sobie sami stworzyli.

Akcja powieści nie toczy się jakoś błyskawicznie, ale też i nie powoli. Płynie swoim tempem, odpowiednio dawkując nam coraz to nowsze wydarzenia. Wydarzenia, które sprawią, że sami będziemy zachodzić w głowę o co tutaj tak naprawdę chodzi. Zaskoczeniem dla wielu z nas zapewne będzie również dziwne zachowanie Ellen, która znana jest nam raczej z tej pozytywnej energii, której tutaj w pewnym momencie niemalże zabraknie. Co takiego będzie miało na to wpływ? Musicie przekonać się sami.

Ellen uśmiechnęła się ciepło, ale czuła, że Monice leżało coś na sercu. Staruszka zawsze bardzo chętnie wysłuchiwała strapionych ludzi, zwłaszcza takich, którzy mieli w życiu coś do powiedzenia. Nie trwali, a przeżywali każdą chwilę, choć jak każdy mogli gdzieś po drodze się pogubić.


Historia ta pokazuje nam, że w miłości nie zawsze są wzloty, ale zdarzają się również i upadki. Czasem człowiek się zagubi, popełnia błędy, których później żałuje. Zrobi coś, co później trudno jest odkręcić. Ale jak to mówią, „nie ma rzeczy niemożliwych”, więc jeśli komuś będzie zależało, zrobi wszystko co w jego mocy, aby to naprawić. Bo prawdziwa miłość jest w stanie przetrwać wszystko i wybaczyć wiele. Czy zatem i naszym bohaterom uda się naprawić popełnione błędy? Czy ich miłość okaże się na tyle silna, aby pokonać po drodze napotkane słabości?

Jestem zaszczycona, nie tylko dlatego, że znalazłam się w podziękowaniach autorki za co serdecznie dziękuję, ale również i dlatego, że moja postać ukazała się w powieści. Niemniej muszę powiedzieć, że liczę na trzecią część, bo ta historia nie może się tak zakończyć, tutaj musi powstać kontynuacja.

Daria Skiba posługuje się lekkim i przyjemnym w odbiorze językiem, jej powieści się nie czyta, je się po prostu pochłania. Ogrom zawartych w nich emocji odczuwa czytelnik na swojej skórze. Niesamowicie zżyłam się z bohaterami z Chestnut Hill i za wszystkich mocno trzymałam kciuki. Poniekąd stali się również moją rodziną i naprawdę ciężko mi się z nimi rozstawać.

W miłości nie chodzi o to, by być przy kimś tylko kiedy jest dobrze, a przede wszystkim o to, by się wspierać, gdy na horyzoncie pojawiają się czarne chmury.


Chestnut Hill. Nie daj mi odejść
to kolejne spotkanie z niezwykłymi bohaterami z urokliwej Irlandii. Usiądźcie, spędźcie z nimi niezwykłe chwile i mocno trzymajcie kciuki za ich miłość. Polecam z całego serca!



Za możliwość przeczytania, zrecenzowania i patronowania serdecznie dziękuję Autorce oraz







Copyright © 2016 Czytaninka , Blogger