piątek, marca 31, 2023

Zapowiedź patronacka "W krainie dinozaurów" Marek Marcinowski

Zapowiedź patronacka "W krainie dinozaurów" Marek Marcinowski

 



Jest mi niezmiernie miło poinformować, iż mój blog Czytaninka objął patronatem medialnym książkę W krainie dinozaurów Marka Marcinowskiego. 



Premiera 17.04.2023






Opis książki 

Fascynująca, przepięknie ilustrowana opowieść o pradawnym świecie dinozaurów. Mały odkrywca wraz z Zuzią i Wojtusiem podąży śladami długoszyich diplodoków, zwinnych welociraptorów, podwodnych plezjozaurów, a także odkryje, co łączy smoka z Lisowic z naszym niemalże swojskim smokiem wawelskim. Książeczka pobudzi wyobraźnię, a także poszerzy wiedzę dziecka, zabierając je w niezwykłą podróż do ery mezozoicznej.

Na końcu niespodzianka: znajdziecie tam quiz i pomysły na wspólną zabawę. Pozycja obowiązkowa dla małych miłośników prehistorii i nie tylko.







środa, marca 29, 2023

"Maska" Anna Kasiuk [PATRONAT MEDIALNY / PRZEDPREMIEROWO]

"Maska" Anna Kasiuk [PATRONAT MEDIALNY / PRZEDPREMIEROWO]

 



TYTUŁ  "Maska”
 

AUTOR Anna Kasiuk

 

DATA PREMIERY 05.04.2023

 

WYDAWNICTWO  Dlaczemu

 

ILOŚĆ STRON 272

 

 

 

 

OCENA  5/6

 

OPIS




Miłość, potrzeba bezpieczeństwa i stabilizacji, dobrobyt i pozycja społeczna wytyczały drogę do idealnego życia Julity Ochuckiej. To jednak okazało się mrzonką. A na końcu czekała śmierć.

Julita Ochocka jest kierowniczką do spraw kluczowych klientów wiodącej firmy farmaceutycznej. Zaangażowana w swoją pracę i przedkładająca życie zawodowe nad rodzinne, zostaje postawiona przed poważną próbą. Ta rozgrywka nie ma niestety dobrego rozwiązania. Każda decyzja pociągnie za sobą ofiary.

Sprawa zabójstwa trafia do dwójki najlepszych dochodzeniowców w Warszawie. Lidia i Marcin nie spodziewają się jednak, że przyjdzie im stawić czoła rekinom biznesu, a ich oddanie odkryje kamuflowane przez lata machlojki. Czy śledczym uda się odnaleźć sprawców okrutnego zabójstwa? Czy podobieństwo policjantki do ofiary pomoże rozwikłać sieć tajemnic, w którą uwikłani zostali kochankowie nieżyjącej? Czy prawdziwa miłość, do której tęsknią obie kobiety, istnieje? Odpowiedzi na te oraz inne pytania znajdziecie w najnowszej powieści Anny Kasiuk zatytułowanej Maska.  




MOJE ODCZUCIA

 

 

Lubię twórczość Anny Kasiuk, gdyż za każdym razem funduje mi inne emocje w swoich powieściach. Niewątpliwie jest to autorka, która wie jak sprawić, aby czytelnik nie mógł się oderwać od jej historii.

Julita Ochucka jest ogromnie zaangażowana w swoją pracę, której oddała całe swoje serce. W małżeństwie czuje się samotna, więc pocieszenia szuka w ramionach kochanków. Kiedy odkrywa niedopatrzenia przy nowym produkcie, a przy tym kolejne machlojki tych, którym niegdyś ufała, postanawia tak tego nie zostawić. Ale co może zrobić jedna kobieta, która próbuje przeciwstawić się całej firmie? Julita igra z ogniem i doskonale wie, że może to się dla niej źle skończyć.

Lidia i Marcin pracują w dochodzeniówce, właśnie dostali nową sprawę, w której muszą wyjaśnić okoliczności i znaleźć sprawcę zabójstwa kobiety. Oddając się w pełni swojej pracy odkrywają coraz nowsze tropy. A kiedy w ręce Lidii wpada pamiętnik ofiary na światło dzienne wychodzą kolejne fakty. Czy uda im się odnaleźć sprawcę? Czy Lidię z ofiarą łączy coś więcej niż tylko podobny wygląd? I czy prawdziwa miłość, której pragną obie kobiety istnieje naprawdę?

Co robi kobieta, której wizja cudownego życia u boku męża nagle lega w gruzach? Ucieka w ramiona kochanków, aby choć przez moment poczuć się zauważaną i docenianą. Julita Ochucka jest świetna w swojej pracy, której poświęciła pół swojego życia. Dlatego, kiedy na jaw wychodzą fakty, które mogą zagrozić życiu ich klientom, nie zastanawia się zbyt długo i postanawia coś z tym zrobić. Gromadzi dowody, które później skutecznie chowa u swoich kochanków. Woli się zabezpieczyć, gdyż z dnia na dzień zaczyna się robić coraz niebezpieczniej. Im dalej w to brnie, tym bardziej odkrywa jak bardzo myliła się co do niektórych osób, którym niegdyś ufała. Niestety rekiny biznesu nie cofną się przed niczym, gdyż dla nich liczą się tylko i wyłącznie pieniądze.

Szła chodnikiem wzdłuż budynków. Stukot jej obcasów na wilgotnych kamieniach potęgował rosnące w niej pożądanie. Tego potrzebowała. Tylko to pozwalało jej się uwolnić od tęsknoty za stabilizacją i ciepłem. Tylko dzięki temu czuła się potrzebna, kochana i pożądana.


Lidia jest świetna w swojej pracy, ale mało kiedy dostosowuje się do zasad panujących w pracy. Ufa swojej intuicji i działa według niej, wierząc, że w ten sposób dojdzie prawdy. Marcin to jej partner w pracy na którym zawsze może polegać. Razem stanowią idealny duet, który
mocno angażują się w swoją pracę.

Anna Kasiuk w każdej kolejnej swojej odsłonie zaskakuje mnie coraz bardziej, utwierdzając mnie w przekonaniu, że nie ma dla niej rzeczy niemożliwych. To autorka, która idealnie sprawdzi się chyba w każdym gatunku jakiego by się nie podjęła. Tym razem funduje nam interesującą przygodę, w której wspólnie z naszymi dochodzeniowcami będziemy próbowali odkryć, kto tak naprawdę stoi za zabójstwem Julity Ochuckiej. W powieści znajdziemy wiele tajemnic oraz intryg, które stopniowo będziemy odkrywać. Niemniej otrzymamy również obraz samotnych kobiet, które będą pragnęły miłości i pożądania. Tęsknota za czymś czego pragniemy, a czego nie mamy może sprawić, że nie zawsze będziemy racjonalnie myśleć i czasem ślepo ufać komuś, komu w gruncie rzeczy nie powinniśmy.

Można być z kimś, a mimo tego czuć się samotnie. Można oddać całe serce pracy, a wystarczy moment, aby ktoś to zniszczył. Czasem nie potrzeba wiele, aby nasze dotychczasowe życie zmieniło się nieodwracalnie. Bywa, że tkwimy w toksycznym związku z poczucia obowiązku, nie dostrzegając, że tak naprawdę ranimy siebie nawzajem. Bywa i tak, że nie dopuszczamy do siebie miłości nie chcąc pozostać zranionym.

Gdyby Piotr choć w połowie okazywał mi tyle zrozumienia, pomyślała i wyciągnęła szyję, by pocałować kochanka w usta. Ten przesunął dłońmi po jej ramionach, a wreszcie zamknął jej nadgarstki u uścisku. Nie przerywał Julicie delektowania się dotykiem jego ust. Często to robiła, zatracała się w drobnych pieszczotach i wystawiała na próbę jego erotyczną cierpliwość. A zachowywała się wtedy jak nienasycone zwierzątko.


Autorka zabiera nas w świat, w którym intrygi, kłamstwa i machlojki będą na porządku dziennym. Świat, którym rządzą rekiny biznesu, nie licząc się z niczyimi uczuciami. Ale także w świat, w którym mimo wszystko znajdują się jeszcze ludzie pragnący dowieść prawdy i sprawiedliwości.
Narracja została poprowadzona w trzeciej osobie, jednak kompletnie mi to nie przeszkadzało, gdyż odczułam, że w głównej mierze skupiamy się na naszych dochodzeniowcach oraz naszej ofierze poznając historię z ich punktu widzenia. Sprawy Lidii i Marcina przeplatają się z tymi od Julity dając nam prawdziwy obraz sytuacji.
Przedstawieni bohaterowie zostali dobrze wykreowani. Julita to kobieta samotna, pragnąca miłości i poczucia przynależenia do kogoś bliskiego. Oddana pracy, jej sumienie nie pozwala jej działać wbrew dobru ludzkiemu, dlatego postanawia w nim w końcu coś zmienić, płacąc za to najwyższą cenę. Lidia wbrew pozorom z jednej strony jest podobna do naszej ofiary, a z drugiej całkiem inna. Podobnie jak ona pragnie miłości w swoim życiu.
Marcin oddany przyjaciel i partner z pracy. Od dawna czuje coś do Lidki, jednak ta wciąż go od siebie odpycha. Martwi się o nią, jest opiekuńczy i troskliwy.
Piotr Ochucki, mąż naszej ofiary to mężczyzna pozbawiony uczuć względem swojej żony, którą traktuje niczym powietrze.
Natomiast cała reszta męskich bohaterów jest niezwykle różnorodna i każdego z nich cechuje coś innego. Moje serce w powieści skradły damskie bohaterki, czyli Julita oraz Lidka. Polubiłam je za niezwykłe oddanie i dążenie do prawdy.
Całość w pełni łączy się w spójną całość. Kiedy zaczęłam czytać nie mogłam się oderwać. W historii nie brak emocji, które przelewają się również na czytelnika. A zakończenie, choć tak naprawdę nie zaskakuje, wcale mi nie przeszkadza.

Świat, w jakim żyła Lidia, jawił się w tych samych ponurych barwach, jakie przytłaczały Julitę. Choć obie wykonywały pracę, którą kochały, choć otaczali je ludzie, których towarzystwo ceniły, wiedziały, że czegoś ich życiu brakuje.


Maska to powieść, w której bohaterowie na co dzień muszą przyodziewać swoje maski, aby móc je zrzucić w odpowiednim czasie i miejscu. Historia pokazująca, że w życiu niczego nie można być pewnym i trzeba uważać, komu tak naprawdę się ufa. Ale to również historia, która pokazuje, że dążenie do prawdy czasem może przynieść tragiczne skutki. Zachęcam do przeczytania.





Za możliwość przeczytania i zrecenzowania serdecznie dziękuję



 


poniedziałek, marca 27, 2023

"Zaufaj mi" Sophia Henderson

"Zaufaj mi" Sophia Henderson

 





TYTUŁ  "Zaufaj mi”
 

AUTOR Sophia Henderson

 

DATA PREMIERY 25.01.2023

 

WYDAWNICTWO  Akurat

 

ILOŚĆ STRON 320

 

 

 

 

OCENA  4/6

 

OPIS




Czy w dzisiejszych czasach można z dnia na dzień stać się księżniczką?


Czy dwójka ludzi z zupełnie innych światów będzie w stanie nawiązać relację? Czy uda im się wspólnie pokonać największe lęki? Czy poczują się bezpiecznie w swoim towarzystwie? A przede wszystkim… czy oboje w końcu zaznają w życiu prawdziwego szczęścia?

Ethan Hudson – najpopularniejszy biznesmen w USA, który dzięki ciężkiej pracy i wytrwałości dorobił się ogromnego majątku. Miliardy dolarów na koncie i trzydzieści lat na karku. Brakuje mu tylko jednego: kobiety, która pokochałaby go nie za to, kim jest, a za to, jaki jest.

Meghan Allen – dwudziestoczteroletnia studentka ostatniego roku medycyny. Wywodząca się z patologicznej rodziny dziewczyna nie ufa ludziom. Doświadczona przez los, z całych sił stara się jak najlepiej radzić sobie w życiu.


MOJE ODCZUCIA

 

 

Ethan jest najbogatszym człowiekiem na świecie i ciągle inwestuje zarobione pieniądze, najczęściej w nieruchomości. Wszystkiego dorobił się sam swoją ciężką pracą. Do szczęścia brakuje mu jedynie kobiety, która pokochałaby go nie za to kim jest, a jaki jest.
Meghan nie miała łatwego życia wychowując się w patologicznej rodzinie. Kilka lat swojego życia spędziła również w domu dziecka. Obecnie jest studentką ostatniego roku medycyny. Oprócz studiów, haruje w każdej wolnej chwili w restauracji, aby zarobić na życie i jakoś przetrwać.
Pewnego dnia w pracy poznaje Ethana, który od początku wydaje się jej być sympatycznym człowiekiem. Nie jest dla niej ważne to, że jest najbogatszym człowiekiem na świecie, bo ona dostrzega w nim jego dobre serce. Między nimi jest nić porozumienia i w dość szybkim tempie stają się sobie bardzo bliscy. Czy dwoje ludzi z całkiem różnego świata może stworzyć jeden wspólny?

Miałem trzydzieści lat i pragnąłem kobiety. Kochającej kobiety, której zależałoby na mnie, a nie na moich pieniądzach. Jak każdy człowiek potrzebowałem miłości, zrozumienia i bliskości, której naprawdę mi brakowało. Większości ludzi wydawało się, że bycie bogatym to największe szczęście na świecie. Pieniądze są potrzebne, owszem, ale szczęścia nie dają i przekonałem się o tym na własnej skórze.


W życiu nie mamy wpływu na to gdzie i kiedy się urodzimy, gdyż rodziców sami nie wybieramy. Zatem to jak nasze życie będzie wyglądało w bardzo dużej mierze zależy od naszej mamy i taty. Niestety nie wszyscy mają piękne dzieciństwo i cudowne wspomnienia. Jeśli dziecku przychodzi żyć w rodzinie patologicznej, wiadome jest, że z takiego domu nie może wynieść nic dobrego. Alkohol, ciągłe kłótnie, walka o przetrwanie każdego kolejnego dnia, to na pewno nie jest wzór życia dla małego dziecka. A jeśli jeszcze do tego dochodzi przemoc to już kompletnie. Niektóre dzieci żyjące w takich domach nie potrafią sobie poradzić z tym, często poddają się. Ale nasza bohatera miała w sobie wiele samozaparcia i odwagi. Pomimo traumy z dzieciństwa i tragedii jaka dosięgła jej rodzinę ona zawalczyła o swoją przyszłość, nie poddała się. Poszła na ukochane studia, ale także do pracy, gdzie bardzo ciężko harowała i była pomiatana przez innych. Pokazała jak wielką jest osobą i że w życiu nie można się poddawać.

Ethan też nie miał łatwego dzieciństwa, a pomimo tego sam swoją ciężką pracą i wytrwałością dorobił się ogromnego majątku i z dnia na dzień stał się najbogatszym człowiekiem świata. Woda sodowa nie uderzyła mu jednak do głowy, bo pomimo, że miał wszystko zawsze myślał o innych. Nie wywyższał się, nie szpanował, po prostu nadal był sobą. Ogromnie go denerwowało to, że ludzie lgnęli do niego z powodu jego zer na koncie. Dlatego kiedy poznał w restauracji Meghan był pod ogromnym wrażeniem tej dziewczyny. Miał do niej ogromny szacunek, a jednocześnie odczuł potrzebę zaopiekowania się nią.

Pewnie się zastanawiacie co może wyjść z połączenia dwóch całkiem różnych od siebie światów? Wiadomo, że jak biedna niczym mysz kościelna kobieta zacznie się kręcić przy boku miliardera to od razu będzie na językach wszystkich w koło. Bo jak bogaty człowiek mógł pokochać biedną dziewczynę? Przecież to im się nie mieściło w głowie. A jednak, są na świecie tacy ludzie, dla których nie liczą się dobra materialne, a to co człowiek skrywa w głębi serca. I to się ceni. Sophia Henderson właśnie taki świat nam przedstawiła. Świat, w którym dobro człowieka jest stawiana przed dobrem materialnym.

- Przestań. – Pokręcił głową. – Chcę tylko ciebie, Meghan. Doskonale o tym wiesz. Jesteś dla mnie wyjątkowa. Byłbym gotowy oddać ci wszystko, co mam, bo doskonale wiem, że nie jestem dla ciebie tym, kim pozostaję dla wszystkich innych ludzi na ziemi. Wiem, że nie widzisz we mnie przystojnego bogacza, tylko dostrzegasz we mnie człowieka. Takiego jak każdy inny. Widzisz we mnie to, czego nikt nigdy wcześniej nie odkrył, więc przestań nawet myśleć, że na mnie nie zasługujesz.


Podoba mi się styl pisania autorki, gdyż książkę czytało się bardzo przyjemnie. Język jest lekki, wszystko łączy się w spójną całość dając czytelnikowi całkiem fajną historię do przeczytania. Ciekawa kreacja bohaterów, których bez problemu można polubić bądź znienawidzić.
Ethan pomimo swojego bogactwa zachowuje się jak normalny człowiek za co ma u mnie ogromnego plusa. Polubiłam go za jego dobre intencje, czułość i opiekuńczość. I choć miał też jakieś swoje mroczniejsze strony to nie przyćmiły one jego całokształtu.
Meghan to również sympatyczna dziewczyna, która zasługuje na podziw za swoją wytrwałość i dążenie do wyznaczonego sobie celu. Niejedna bowiem osoba na jej miejscu już dawno by się poddała. Choć na zewnątrz to twarda kobieta, w środku jest krucha niczym porcelana.
Niewątpliwie intrygującą postacią był Lucas, brat Ethana, który swoim zachowaniem potrafił wyprowadzać z równowagi swoich bliskich. Z całej książki najbardziej miałam niechęć do Monica oraz ciotki Elisabeth.

Historia sama w sobie nie jest może niczym nowym, bo podobnych jest wiele. Momentami odnosiłam również wrażenie, że Meghan zbyt szybko uległa urokowi Ethana jak na osobę, w której brak zaufania. Akcja rozgrywała się zbyt szybko jak na moje oko. Niemniej czytało mi się bardzo przyjemnie i szybko. Chętnie sięgnę zatem po kolejne historie autorki.

Zaufaj mi to historia pokazująca, że w życiu to nie pieniądze odgrywają główną rolę, tylko emocje zawarte w sercu każdego człowieka. Historia o połączeniu dwóch różnych światów w jeden. Jeśli lubicie takie historie, koniecznie przeczytajcie.



Za możliwość przeczytania i zrecenzowania serdecznie dziękuję




piątek, marca 24, 2023

"Tamto lato" Agnieszka Lingas-Łoniewska

"Tamto lato" Agnieszka Lingas-Łoniewska

 






TYTUŁ  "Tamto lato”

CYKL  Bracia Van Lander (tom 1)
 

AUTOR Agnieszka Lingas-Łoniewska

 

DATA PREMIERY 08.03.2023

 

WYDAWNICTWO  Luna

 

ILOŚĆ STRON 270

 

 

 

 

OCENA  5/6

 

OPIS




Dwadzieścia lat temu dziesięcioletni Milan i Armin van Lander przebywają nad jeziorem wraz z młodszą o pięć lat siostrą, Aleksą. Zdarza się tragiczny wypadek, po którym życie braci diametralnie się zmienia.

Po latach Wiktoria Kopik, której brat, Wojtek, zaginął w tajemniczych okolicznościach, dostaje pracę w firmie braci van Lander. To dla niej ogromna szansa. Ale łatwo nie jest, pracodawcy stawiają bardzo duże wymagania. O ile Armin van Lander jest szefem uprzejmym i wyrozumiałym, o tyle Milana, zwanego „strasznym van Landerem”, boją się praktycznie wszyscy, a dziewczyna jeszcze nie wie, że właśnie wpadła w jego sieć.

Jednakże życie ma czasami własne plany. Między Wiktorią i Milanem wybucha gorący romans. A nic nie jest takie, jakim się wydaje…

Jak poradzi sobie Wiktoria, gdy okaże się, że rzeczywistość jest zupełnie inna, niż do tej pory sądziła? Czy ma szansę na jakąkolwiek przyszłość z Milanem, którego szczerze i prawdziwie pokochała? I dlaczego wszyscy bliscy jej ludzie okazują się kłamcami?

Tamto lato to opowieść o zemście i odkupieniu, a także wybaczeniu. I oczywiście o wielkiej sile prawdziwej miłości.




MOJE ODCZUCIA

 

 

Jak miło jest powrócić do lektury książki jednej ze swoich ulubionych autorek, a zarazem dilerki emocji. A gwarantuję wam, że w tej powieści ich nie zabraknie.

Mija dwadzieścia lat odkąd Milan i Armin van Lander stracili bliską im osobę. Armin jakoś sobie z tym radzi, natomiast Milan wciąż stara się dowiedzieć, kim był sprawca wypadku. Kieruje nim chęć zemsty i jest w stanie zrobić wszystko, aby jej dokonać. Nie przypuszcza jednak, że na drodze do wyznaczonego celu nagle pojawią się w nim uczucia do Wiktorii, która miała być tylko środkiem do celu jego odwetu. Sprawy nieco się komplikują, a on rani kobietę, która oddała mu całe swoje serce.
Jak poradzi sobie Wiki, kiedy odkryje, że ma wokół siebie samych kłamców? I czy ma jakąkolwiek szansę na przyszłość z Milanem?

Wiktoria dostaje szansę pracy w firmie braci van Lander. To dla niej ogromna szansa na rozwój. Już w pierwszych dniach zostaje rzucona na głęboką wodę przez jednego z braci, a mianowicie Milana, który nie cieszy się zbyt dobrą opinią wśród swoich pracowników. Wiktoria stawia czołu wyzwaniu i wychodzi z niego obronną ręką, wywołując zdziwienie nawet u samego Milana.
Milan to człowiek, który w bardzo krótkim czasie potrafi wyprowadzić człowieka z równowagi. Raz jest miły i uprzejmy, by za moment przybrać oblicze diabła. Wiki jest nim zafascynowana, tak samo jak on nią. Między nimi rodzi się ognisty romans. Pytanie tylko, czy ma szansę przetrwać dłuższy czas?

- Niszczysz siebie, a ja nie chcę i ciebie stracić, bracie.
Armin taki właśnie był. Poukładany, porządny, martwiący się o innych. A szczególnie o mnie. Ja za to byłem jak pieprzony sztorm, który pozostawiał po sobie tylko rozpacz. I tak właśnie miałem zamiar przetoczyć się przez życie panny Wiktorii Kopik.


Wykreowani bohaterowie są naprawdę różnorodni. Każdy z nich jest inny. Wiktoria to niezwykła dziewczyna, która żyje wiele lat z niewiadomą, nie wiedząc, co tak naprawdę stało się z jej bratem. Ma dobre serce i nie potrafi kłamać, niemniej gdy trzeba potrafi być niezwykle waleczna. Natalia, przyjaciółka Wiktorii to niezwykle temperamentna kobieta, która nie pozwoli dmuchać sobie w kaszę. Jest oddaną przyjaciółką na której zawsze można polegać. Tobiasz, przyjaciel Wiki i Natki, to facet z poczuciem humoru, który potrafi się dobrze bawić. Razem we trójkę tworzą zgraną paczkę przyjaciół.
Armin van Lander to uprzejmy oraz wyrozumiały szef, który posiada takt. Milan to jego kompletne przeciwieństwo. W firmie uchodzi za strasznego, wszyscy się go boją, ale tak naprawdę to facet, który cierpi od wielu lat i nie potrafi sobie z tym bólem poradzić. Muszę przyznać, że polubiłam wszystkich z wymienionych wyżej bohaterów, z każdym z nich poczułam nić porozumienia. I choć bywały momenty, że mogłabym nimi potrząsnąć, to i tak ich uwielbiam.

W życiu pojawiają się takie momenty nad którymi nie możemy zapanować i wpłynąć na ich rozwój. Bo życie potrafi mieć własne plany, niekoniecznie takie, które nam odpowiadają. Kiedy dochodzi do tragedii, nie zawsze łatwo sobie z nią poradzić, a przede wszystkim z nią się pogodzić. Czasem chęć zemsty i odwetu jest silniejsza od wszystkiego innego i przysłania nam cały świat. Żyjemy tylko dlatego, że kieruje nami chęć odpłacenia za to co się stało. Aby odpowiedzialna za to wszystko osoba, w końcu poniosła karę. Jesteśmy w stanie użyć każdego rodzaju „broni”, aby dopaść właśnie tę osobę, by móc odkupić własne winy. Ale czy zemsta zawsze smakuje słodko? Czy czasem nie lepiej jest wybaczyć, zostawić to za sobą i spróbować żyć normalnie? Bo czy ta zemsta może tak naprawdę uwolnić nas od poczucia winy? Nie sądzę. Najtrudniej jest jednak móc przebaczyć.

Nasi bohaterowie nie mieli łatwego startu w dorosłość, gdyż już wtedy dosięgła ich tragedia, która zostawiła swoje piętno w nich do dnia dzisiejszego. Próbowali radzić sobie na własne sposoby, jednym to się udawało, innym nie. Milan tak naprawdę żył tylko i wyłącznie dla tej zemsty. Wiktoria, dopiero ona coś w nim zmieniła, choć tak naprawdę on miał ją tylko wykorzystać w wiadomych mu celach. Miłość potrafi przyjść jednak niespodziewanie, a z uczuciami nie można toczyć sprzecznej walki, bo z góry możemy ją przegrać. Ona oddała mu całe swoje serce, On skrywał się ze swoimi uczuciami do niej i dopiero w momencie, kiedy mógł ją stracić uświadomił sobie jak bardzo ją kocha. Zranić można bardzo szybko, ale czy później da się to naprawić? Czy prawdziwie uczucie jest w stanie przezwyciężyć wszystko?

Agnieszka Lingas-Łoniewska napisała historię pełną emocji o zemście, szukaniu odkupienia, ale także o sile wybaczania. No i nie zapominajmy, że to również historia o sile prawdziwej miłości. Zżyłam się z naszymi bohaterami i naprawdę byłam zawiedziona, że ta historia tak szybko się skończyła, gdyż mogłabym dalej czytać i czytać. Oczywiście czekam na kolejny tom z wielką niecierpliwością.

Tamto lato to historia pełna bólu i cierpienia, ale także pokazująca ogromną siłę miłości i tego co ona może zrobić z człowiekiem. Gorąco polecam wam tę historię.  






Za możliwość przeczytania i zrecenzowania serdecznie dziękuję






niedziela, marca 19, 2023

"Promotor" Monika Magoska-Suchar

"Promotor" Monika Magoska-Suchar

 



TYTUŁ  "Promotor”

CYKL  Symfonia zmysłów (tom 1)
 

AUTOR Monika Magoska-Suchar

 

DATA PREMIERY 08.03.2023

 

WYDAWNICTWO  Niegrzeczne książki

 

ILOŚĆ STRON 331

 

 

 

 

OCENA  4/6

 

OPIS




PORUSZYŁ W NIEJ STRUNĘ, O KTÓREJ ISTNIENIU NIE MIAŁA POJĘCIA

Stella Adano to studentka elitarnej uczelni muzycznej Accademia Nazionale di Santa Cecilia. Ma niezwykły talent do gry na wiolonczeli. Kiedy jednak na jej drodze staje ekscentryczny profesor Cesare Elaclaire, okazuje się, że najwyraźniej wcale nie jest tak zdolna, jak jej się do tej pory wydawało. A może genialny, ale także pełen mrocznych sekretów nauczyciel celowo stawia przed nią wymagania niemożliwe do spełnienia?

Pokręcona relacja uczennicy i profesora od samego początku skazana jest na niepowodzenie – zakazany romans w murach akademii nie ma prawa skończyć się dobrze. Zwłaszcza jeśli doprowadzają do niego nie tylko wspólna miłość do muzyki i wielka namiętność, ale też wielowarstwowe intrygi i podstępne plany.

On ma prestiż, władzę i doświadczenie, ona – talent, urok i niepohamowany temperament. Ich spotkanie będzie jak huragan, a przecież to dopiero pierwsze takty…

KSIĄŻKA PRZEZNACZONA DLA DOROSŁYCH.




MOJE ODCZUCIA

 

 

Książka Promotor jest nowością na TaniaKsiazka.pl

 

Stella Adano to wybitnie uzdolniona studentka, która pięknie gra na wiolonczeli. Zamknięta przez swojego ojca w złotej klatce musi mu się pod każdym względem podporządkowywać. Nie może imprezować, mieć znajomych, chłopaka, bo jej ojciec nie wyraża na to zgody.
Cesare Elaclaire to profesor, który przez najbliższy czas będzie uczył Stellę. Już pierwszego dnia robi z niej pośmiewisko przed jej znajomymi podważając to, czy naprawdę jest taka świetna w swojej grze.
Ona najpierw czuje do niego niechęć, ale później z każdym ich kolejnym spotkaniem budzą się w niej emocje nad którymi powoli traci kontrolę.
Skąd z dnia na dzień nowy profesor znalazł się na jej uczelni? Czy pojawił się tam z jakiegoś konkretnego celu? Dlaczego upokarzanie uczennicy sprawia mu tyle przyjemności? I jak zakończy się ich pokręcona relacja?

Twórczość Moniki Magoskiej-Suchar miałam już okazję kiedyś poznać, więc byłam ciekawa co tym razem dla nas napisała. Na wstępnie pragnę zaznaczyć, że książka ze względu na swoją treść przeznaczona jest dla dorosłych. Ze względu na styl autorki, książkę czyta się szybciutko. Jeśli chodzi już o samych bohaterów to miałam mieszane uczucia. Z jednej strony mnie intrygowali, natomiast z drugiej irytowali swoim zachowaniem. Zwłaszcza Stella, która momentami była tak naiwna i łatwowierna, że ciężko było w to uwierzyć. Zaślepiona mrocznym charakterem swojego profesora zapominała o całej otaczającej ją rzeczywistości. Nawet jego niejednokrotne chamskie zachowanie potrafiła mu wybaczać. Nie widziała, że on celowo ją prowokował i zrobił sobie z niej uległą kobietę, która wykonałaby każdego jego polecenie. Poza tym to całkiem miła dziewczyna, która tak po prawdzie przez swojego ojca maestro nie miała własnego życia.
Sam profesor to niezwykle cwany, ekscentryczny i pewny siebie mężczyzna, który za wszelką cenę dąży do wyznaczonego sobie celu. Kieruje nim chęć zemsty za swoje krzywdy z przeszłości. Nie jest jednak do końca świadomy, że sam może wpaść we własne sidła. Czy chęć zemsty przeważy nad rodzącym się uczuciem?

Ciemność i jasność od zawsze stanowiły dwie równorzędne siły rządzące światem. Ja byłam jasnością, on mrokiem. Dlatego tak mnie pociągał, dlatego do mnie pasował. A ja pasowałam do niego…

Pomiędzy  naszymi bohaterami wybuchnie niejeden pożar, który będzie ciężko ugasić. Oboje bowiem są dość temperamentnymi bohaterami, choć początkowa postawa Stelli niezbyt na to wskazuje. Niemniej sam profesor otworzy w niej nowe doznania i uczucia, sprawi, że odnajdzie samą siebie i w końcu będzie potrafiła się sprzeciwić nawet własnemu ojcu. Zakazany romans pomiędzy uczennicą, a profesorem nie może wróżyć niczego dobrego. Ona jest jasnością, on mrocznością, przyciągają się i odpychają niczym magnes. Ale czy ich związek ma szansę przetrwać? Czy nie jest z góry skazany na niepowodzenie?

W książce nie brakuje scen erotycznych, które były gorące, niemniej zabrakło mi w nich czegoś subtelnego. Czasem odnosiłam również wrażenie, że w samej książce jest za mało treści, a zbyt dużo działania. Polubiłam Tita, którego zdecydowanie było mi tutaj za mało, za to Gianniemu najchętniej sama zrobiłabym krzywdę. Historia nie jest może jakoś specjalnie porywająca, niemniej czyta się ją przyjemnie.

Zakończenie tej historii mnie zaskoczyło, więc chętnie sięgnę po kolejny tom, gdy już się ukaże, by dowiedzieć się jak dalej potoczą się losy naszych bohaterów.

Promotor z księgarni TaniaKsiazka.pl to historia o zakazanej relacji pomiędzy uczennicą a profesorem pełna erotycznych uniesień i sprzecznych doznań. Historia, która pokazuje, że czasem nawet chęć zemsty da się zastąpić czymś innym. Jeśli lubicie takie historie, koniecznie przeczytajcie.





Za możliwość przeczytania i zrecenzowania serdecznie dziękuję




Copyright © 2016 Czytaninka , Blogger